Wątek: ogolnie o makaronie

Justynko- makaron cały czas ma tyle samo kalorii, tylko, że suchy po ugotowaniu jest cięższy, więc liczy się, że ma mniej kalorii na 100g, bo woda, którą wchłania makaron nic nie ma kalorii

dziekuje westalka jestes kochana czyli po ugotowaniu moge sobie zjesc 200gram i nic mi nie bedzie huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa do tego jakies warzywka i sie napcham no nie? aja myslalam ze jak zjem jakas taka 2000gramowa kope to bedzie tam z500kcal widzicie jaka ja glupia jestem??a ole wy jecie makaronu?i jeszcze bagam niech mi ktos pomoze z ym mieskiem i warzywami parowanymi na parze czy to am tyle samo kalorii np mieso jak moieso surowe?jak zrobie na parze schab lub klopsiki to jak to policzyc???zakrecona jestem a wtedy pol dnia szukam w dzienniku i nie ma

200g. makaronu to ok. 240kcal

Z mięskiem gotowanym bywa różnie, np. mielone może mieć mniej, bo się tłuszcz wytopi, ale lepiej liczyć tyle samo, szczególnie schab, bo on raczej nic nie traci

A najlepiej zważyć surowy i tak policzyć - przed gotowaniem.

ale jak policzyc ? w tabelach sa podane kalorie dla schabu pieczonego smazonego duszonego itp a surowy jak? jak ci wyszlo z tym makaronem ze 200gram ma mniej niz 100g suchego?kopnijcie mnie w zad ja nie kumam

ile to bedzie jak na obiad zjem sklanke 250gram makaronu gotowanego?bedzie tak akurat?plus jakies warzywka?powiedzcie mi bo niewiem ile nalozyc,ja mam ten taki makaron brazowy fit z blonnikiem ile go moge i czy ma tyle samo kalori przed jaki po ugotowaniua?plisssssssssssssssssssssssss,napiszcie na priva bo potem nie moge znalesc odpowiedzi

Justyna- ale nie panikuj. Nie rozumiem, co tu jest nie do rozumienia. Obróbka jakieś potrawy czasami zmienia jego wartość kaloryczną na 100g. bo się kurczy, nabiera wody itp. Jeśli np. schab się kurczy, to nie znaczy że nagle wyparował, dalej ma tyle samo kcal jak surowy, ale jeśli nie zważyłaś surowego, to po zważeniu pieczonego czy gotowanego musisz policzyć więcej kcal na 100g, żeby się nie oszukiwać .

Makaron ma po ugotowaniu 120kcal/100g- więszkość makaronów ma tyle (bez różnicy, czy to biały czy razowy), tak samo ryż.
Może tak: weź sobie woreczek ryżu. Zważ go (ok. 100g.) i ugotuj. Ziarna ryżu zaczynają pęcznieć bo nabierają wody, po ugotowaniu okazuje się, że ta sama paczka (suchego- 100g) waży 300g, dalej ta paczka ryżu ma 350kcal (czy ile tam, bo nie pamiętam), ale jest już go więcej, więc 100g. suchego ma 350g. a gotowanego (czyli ok. 300g. w paczce) ma 140kcal (nie robiłam obliczeń czy się zgadza, bo nie pamiętam ile na prawde waży ta ugotowana paczka ryżu)

nie w czasi goptowania nie zmienai kalorycznosci bo gotuejsz w wodzei a woda nie ma kcal;p

czyli moge zjesc go 300gram z tego suchego 100g i nie utyje?????????????????????powiedzcie ze tak to bede wniebowzieta,1 sklanka ma 250 gram czy to bedzie akurat czy a duzo kalorii?

Justyna- 250g. wchodzi do szklanki, ale wody, nie liczyłam takich produktów, najlepiej brać na łyżki. 1 łyżka ryżu ma 40kcal.

a jak to bedzie zryzem? polowe torebki ugotpowane mozna zjesc? i ile to bedzie mialo wtedy kalorii?do tego jakies warzywka i obiadek pychotka prawda?