ja tam pączków nie lubię, ale chcę jakichs blinów
ja tam pączków nie lubię, ale chcę jakichs blinów
Co to za problem właściwie? W roku jest jeden tłusty czwartek, więc zjedzenie jednego pączka nikomu krzywdy nie zrobi, ja na przykład mam zamiar zjeść ogromniastego pączucha i się nie przejmować
Dieta to nie wyścig na sto metrów tylko bieg dłuodystansowy, od jednego potknięcia się nie przegrywa.
Pozdrawiam
Michał
i na pewno ci to wyjdzie na zdrowie bardziej niż zamartwianie się - zjeść czy nie zjeśćZamieszczone przez aph
aph mądrze powiedziane
Xixa zgadzam się w 100 %
A ja tam nie wiem czy zjem pączka. Dla mnie to nie istotne, może zamaist niego zjem co innego.
moniii, znów sie zgadzamy
I nie wiem jak Ciebie, ale mnie to cieszyZamieszczone przez XixaPaulaniunia
ja już zdecydowałam mniam mniam
jeśli to nie ma nic zwierzęcego, to bym zjadła
Właśnie pożarłem pączka, pyszny był
Mam drugiego, bo taki przydział dostałem, ale szukam dla niego nowego właściciela. Jak nie znajdę to też zjem
Zakładki