-
Dziękuję MILAK
To był dopiero pierwszy tydzień diety, wię uczę się nowych potraw. Wiesz kiedyś przed dietą moje jedzenie wyglądał mniej więcej tak:
Śniadanie: kawa
między 13 - 18gdz.: sałatka warzywna z majonezem, ryba po grecku, derek homogenizowany, chleb biały, kajzerki, ciastka
po. 20: kiełbasa z microfali z białym chlebem lub kanapki z wędliną ( ok. 5 szt.), nieraz o tej porze jadłam danie obiadowe tj ziemniaki z mięsem w jakimś tłustym sosie.
Jadłam kalorycznie, nieregularnie i tłusto. Kiełbasa (podwawelska lub toruńska) to był mój przysmak, robiony na różne sposoby. Ale jadłam ją codziennie na przemian z parówkami.
Dlatego teraz powolutku zmieniam wszystko. Śniadania urozmaicić, pomyślę nad tym, ale z mleka i płatków nie zrezygnuję bo uwielbiam. Co do obiadów to myślę że i tak sa super różne w porównaniu z poprzednią dietą (ryż ciemny, kasza jęczmienna, rybka, fasola, ogórek, pomidor i inne warzywa), a dzisiaj zjadłam zupę i będę częściej je jeść. zebrałam już kilka przepisów. Tak, co do kolacji masz rację. Więcej warzyw zamiast węglowodanów. Tak będę robić. Muszę uzupełnić zamrażalnik Fajnie, cieszę się że jesteś MILAK, dzięki!!!
-
Dziekuje za ciepłe słowa.
CIeszę sie ze zmieniasz nawyki zywieniowe, nadal nie popieram 13
Życzę sukcesów dalszych
Pozdrawiam
-
Dziś 4 dzień. Powiem Wam że czuję się świetnie. Gdy wstaję mam lekkie zawroty głowy ale oprócz tego mam świetne samopoczucie i... wiem że to dziwnie zabrzmi ale energia mnie rozpiera Na wadze 4 kilo mniej. Pewnie połowa to woda ale to nie zmienia faktu że mi dobrze :P
CHCIAŁBYM WSZYSTKICH PRZESTRZEC PRZED DIETĄ KAPUŚCIANĄ
Koleżanka studiuje medycyną na drugim roku i mieli jakieś praktyki w szpitalu. Opowiedziała mi że przywieźli dziewczyną (27 lat, ładna, 3letni syn, mąż) która jest sparaliżowana od szyi w dół właśnie po tej diecie. Miała jakąs niewykrytą wadę serca i to z połączeniem z tą dieta dało taką mieszankę. Mówiła mi że wydziela się bardzo dużo jakiejś witaminy to prowadzi do dalszego skomplikowanego procesu który może mieć takie skutki (nie napiszę dokładniej bo się nie znam i jak mi to mówiła to nie rozumiałem) Po tygodniu prowadzenia diety może teraz tylko ruszać głową... nie wiadomo czy paraliż dotknął też narząd mowy czy tylko jest w szoku ale na razie nic nie mówi...
-
Zawroty głowy i pełna energii?
Piszesz o jakiejś diecie ze jest nie zdrowa a sama taka stosujesz a jak ty masz jakies ukryte wady ?
Myslisz ze dieta ktora stosujesz nie moze Ci grozic?
Pozdrawiam przemysl to bo nie warto za wszelka cene najwazniejszej rzeczy na swiecie zdrowia odchudzac sie
-
Cześć !!!
MILAK - dzisiaj już zaszalałam, patrz!
Śniadanie: półtora talerza zupy kapuścianej + 2 Ł. płatków z otrębów pszennych;
Obiad: 1/2 torebki ryżu ciemnego + sałatka z kapusty pekińskiej, marchwi i cebuli zasmażane na oliwie;
Kolacja: sałatka kielecka (mnóstwo warzyw ) + 150 g jogurtu naturalnego;
Razem: ok. 1100 ckal (kalorie wyliczam z kalkulatora na tej stronie)
I co teraz lepiej?
Pozdrawiam
Ewelina
-
DZIĘKUJĘ CI MILAK . POCZYTAM W WOLNEJ CHWILI TE STRONY .
JEDNAK ĆWICZENIA BARDZO BARDZO DUŻO DAJĄ .
DOPIERO TRZECI TYDZIEŃ ĆWICZĘ 2 X W TYGODNIU PO 1,5 - 2 GODZ. LEKKIEJ GIMNASTYKI I 1 X PÓŁ GODZINY , A WSZYSCY ZNAJOMI KOMENTUJĄ , JAK BARDZO SCHUDŁAM ( OSTATNIO ) !!! NIEKTÓRZY MNIE NAWET OCHRZANIAJĄ I MÓWIĄ , ŻE JESTEM WYCHUDZONA !!! I NAJWYŻSZA PORA SKOŃCZYĆ !!!
A JA WAŻĘ 69 KG MAJĄC 171 CM WZROSTU PRZY ŚREDNIEGO TYPU BUDOWIE . ALEŻ ONI SĄ ZAPALCZYWI . W OGÓLE ICH NIE ROZUMIEM . NO PRZECIEŻ NIE MAJĄ RACJI !!!!!!!!!!!!!!!!
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
POEM ))
TA zupa kapusciana na sniadanie <szok>co to za pomysł? no nie bardzo zjedz czasami kawalek ciemnego chlebka jakas normalna kanapke tak poprostu a nie jakies kapusciane na sniadanie
Jak dobrze wczesniej zauważyłaś im pozniej tym mniej wegli ale na sniadanie , jak najbardziej, energia na caly dzien co taka zupka oprocz wody daje?
Ja teraz nie chche tu grac roli jakiegos nauczyciela haha lub kogos w tym stylu , wyrazam swoja opinie jak ja bym nie zjadla bo uwazam ze to nie zdrowe, pamietaj ze mozesz skorzystac z rady ale nikt Cie do niczego nie zmusza
ta sałatka kielecka to nie wiem jaka , w słoiku czy swierza?
Pozdrawiam
-
O zapomniałam jesze odpisać Dagmarze
Dagmara nie zawsze wszystko zalezy od wagi , najbardziej od budowy ciała.
Znajomi nie widza Cie moze codziennie i potrafia wiecej zobaczyc w zmianie Twojego wygladu. Ćwiczenia to energia, poprawa kondycji, poprawa wydolności oddechowej, podnosi sie wydzielanie hormonu szcześcia i wiele innych zalet poza spalanie tłuszczyku, napewno ćwiczena dodaja także pewności Siebie a to bardzo szybko mozna zauwazyc w zachowaniu.
To jednak znajomi maja racje i ciesz sie z tego nie szukaj przyczyn....
Poprostu chudniesz jestes radosna,
Uwierz w siebie w nich w swoje mozliwosci.
Wszystko sie da jak sie chche
Pozdrawiam
-
Myślę, że Twoi znajomi Dagmaro tak się przyzwyczaili, że jesteś puszysta, że jak Cię widzą teraz taką odmienioną, to po prostu wydaje im się (nie twierdzę, że tak nie jest), że już wyglądasz świetnie i nie powinnaś już więcej chudnąć. Gdybyś natomist ważyła około 72kg i w tym momencie rozpoczęła dietę, wtedy by nie mówili, że już nie powinnaś się odchudzać. Ale jeśli już czujesz się świetnie we własnej skórze, to może teraz skup się raczej na utrzymaniu wagi, bo to też nie lada zadanie. POZDRAWIAM
-
Olałem trzynastkę... widzę że czuję sięgorzej niż w wakacje... chyba Milak miałaś rację. No cóż. Schudłem 5 kilo. Teraz tylko trzeba uważnie jeść. (własnie robię zajebistą warzywną zupkę...) Chciałbym schudnąć jeszcze do 26 grudnia 3 kilo... to by razem dało 30kg w tym roku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki