-
czesc dziewczynki,dziekuje,ze jestescie ze mna i za dobre słowo,wiem,że motywacje mam,ale gorzej z silna wola.Ja dzieki rzuceniu palenia dostałam troszkę ciałka,aż się wylewa.Ale jestem wolna od tego zgubnego nałogu!!!Szczegółowo o swoich postępach będę pisać w pamiętniku,więc zagądnijcie czasem do mnie.Ściskam was gorąco.
-
hej!!! wiecie co?? ja to chyba robie coś nie tak, staram się i staram a waga nadal stoi i ani drgnie, dobrze że chociaz nie idzie w górę, bo to juz by była katastrofa. No ale moze jeszcze za wcześnie, wkońcu jestem na tej dietce dopiero od tygodnia (chociaz wydaje mi się, że już całe wieki). Moim celem jest zrzucenie chociaz kilku kilogramów do sierpnia, kolezanka wychodzi zamąż i trzeba będzie kupić sobie jakąś wystrzałową sukienkę, a w moim obecnym stanie to raczej niemożliwe, no chyba, że poszłabym w worku, no z tym to by nie było żadnych kłopotów. Wiecie co, jak idę na zakupy, to jestem załamana, wszystko jest normalnie w rozmiarze dziecięcym, ja nie wiem kto szyje te ubrania, chyba ktoś kto wcale nie widzi jacy ludzie chodzą po ulicach. Bluzki?? podobno są w rozmairach uniwersalnych (co z tego że rozmiar uniwersalny, no wejdzie na mnie tylko sie zewsząd wylewa), a spodnie?? (na dziewczyny co stają bokiem i ich nie widać o wzroście chyba ze 190 cm), PROTESTUJĘ!!! W sklepach dla puszystych przynajmniej w moim mieście ubrania okropne (mam dopiero 23 lata i nie chcę sie ubierac jak "starsza" pani) o cenach juz nie wspomnę. Tak więc mam plan iść na wesele koleżanki w jakiejś wystrzałowej kreacji. tylko musze jeszcze się porządnie za siebie wziąść. Powiedzcie mi ile można przez miesiąc schudnać na tej dietce?? Pozdrawiam wszystkich. :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...23d/weight.png
-
pestka23 na diecie 1000 kcal mozna schudnąć ok 4 kg przez pierwszy miesiąc-wtedy sie chudnie najszybciej,potem może iść trochę wolniej, ale najważniejsze, że to zdrowa dieta-szybsze tempo gubienia kilogramów jest niewskazane.To, że waga chwilowo stoi jest normalne-może potrwać nawet ok 2 tygodnie.Najważniejsze, żeby w tym czasie się nie poddać i konsekwentnie zjadać po 1000 kcal/dzień.Moja waga stoi już półtora tygodnia, co jest strasznie irytujące, ale dzięki wypowiedziom innych forumowiczek wiem, że to normalne-dlatego się nie poddaję :)
Ciuchy w sklepach to faktycznie jest problem.Ja mieszkam w Krakowie, więc jest mi trochę łatwiej bo wybór większy, ale z tymi rozmiarami masz rację.Szczególnie spodnie-nie jestem szczególnie niska (168cm), ale kupno spodni to dla mnie tez koszmar.Albo na wzrost 190 albo nie takie jakbym chciała :? A takie, które mi się podobają...no cóż...nie wyglądam w nich najlepiej, szczególnie ze względu na "dużo za dużo" na pupie :? Ceny-lepiej nie mówić :x
Trzymam za Ciebie kciuki-jak będziesz konsekwentna, to do sierpnia spokojnie z sześć kilo zrzucisz.Pamiętaj, że nie jesteś sama :D
-
witajcie dziewczyny :)
ja opracowuję właśnie swoją dietę, tzn. sama ją piszę.
to dieta 'przykład' dla osób, które nie lubią wymyślnych zakupów, rygorystycznych diet, itp.
zamieszczę ją dziś, albo jutro na moim temacie :)
więc dam znać, gdyby ktoś chciał :)
sama też jestem na diecie 1000-1200 kcal :)
pozdróFki
-
eh... ja nie chcę wakacji! :x tak wiem, wiem dziwna sprawa... chodzi po prostu o to, że w roku szkolnym moge jeść co mi się tylko podoba. natomiast w wakacje podlegam kontroli rodziców. nigdy nie miałam kłopotów z niedowagą, więc po cóż ta cała dyscyplina? ja naprawdę nie mam ochoty wcinać po 18 żadnych kiełbasek z grilla... :shock:
tylko jak ja ma to rodzicom wytłumaczyć? :?
-
powiedz ze przechodzisz na wegetarianizm.
-
a wiesz, że nawet o tym myślałam? ale jestem pewna, że to by nie przeszło, tzn. domyśliliby się, że chodzi o dietkę. a nawet gdyby nie chodziło to i tak próbowaliby mi to wyperswadować. zreszta jakoś tak głupio by mi było podciągać to pod jakaś wyższą ideologię. tak czy inaczej, dzięki za radę. bedę musiała sobie jaoś radzić. pozdrawiam :)
-
Soszki no właśnie nie jest lepiej... Przeszła mi gorączka, to pomyślała-spoko- jakoś to przeżyję... a tu budzę sie rano i mam straszną chrypę :shock: w ogóle prawie odebrało mi głos :? Dlatego też wybrałam się dziś do lekarza. Jestem na antybiotykach... Eh...
Wracjąc do dietki na razie nie miałam żadnych większych wpadek;) Ale mam osłabiony organizm i nie mam sił na ćwiczenia.
MałaCzarna wiadomo, że rodzice się martwią. Tak już jest;) Dlatego powinnaś z nimi szczerze porozmawiać. A tak w ogóle to może Ty nie masz z czego schudnąć :-> Jaki jest Twój wzrost??
-
wiollka: wiem, że się martwią. co nie zmienia faktu, że troche mnie to męczy. a co do mojego wzrostu. to tak nie wiem dokładnie, ale 160 na pewno, więc odchudzać się z czego mam i do 50 mogę spokojnie zejść :)
-
Dieta 1000 cal
Dietka super, jem to na co mam ochotę, wykluczyłam ziemniaki, pieczywo i tłuszcze, dopiero teraz poczułam prawdziwy smak potraw, jeszcze w Sylwestra ważyłam 71 kg, teraz 59!Czuję się super i chyba tak wygladam, bo wszyscy zwracają na mnie uwagę!Nie potrafiłam sobie odmówić słodyczy, więc codziennie do kawki coś słodkiego.....