-
Cześć dziewczyny co słychać ?? Ja się już chyba pozbierałam po kryzysie. Dzisiaj weszłam na wagę i było 1,5 kilo mniej ale nie ciesze się po to pewnie po dyskotece Ale fajnie było zobaczyć mniejszą wagę. No cóż meże kiedyś tak będzie Albo mniej oczywiście
Pozdrawiam
-
Budyń + 0,4l wody + 0,1l mleka + słodzik = 200kcal, a to budyń z całej paczki.
Heh jak widać budyń też może być light
-
Ewka u mnie wszystko ok. Po imprezie byłam w stanie jeździć rowerem przez 1h, potem zrobić trening na brzuch, z czego jestem zadowolona. Ja też po tym jak się wyszaleję wytańczę to mniej ważę... ale później właściwie jest podobnie.
Wczoraj skusiłam się na ten budyń, mniam... Odjęłam za to trochę kalorii z kolacji i jest looz
Chciałabym umięśnić trochę ręce... Chyba powinnam kupić hantle... Jak myślicie, na początek 2-kilogramowe będą dobre ??
-
Myślę, że nawet za duże. Chociaż mogą być akurat. Nie trzeba się przemęczać. A jeśli chcesz spalać tłuszcz to lepsze są jak najmniejsze. Jak chodzę na siłownie to moje instruktorki zawsze mówią że jeśli chcę schudnąć to lepiej brać małe obicążenie, bo większe pójdzie mi w mięśnie.
U mnie dzisiaj nie najogrzej. Mam troche rozlegulowaną diętę, ponieważ byłam dzisiaj w Kielcach składać dokumenty. Ehh ledwo zdążyłam, okazało się że moja koleżanka musi wymienić wymienić świadectwo bo w Łodzi się pomylili z wynikami z matury rozszeżonej. Ale się najęździłam... Ale złożyłam dokumenty teraz tylko czekać na wyniki
-
Witajcie !
Wiecie co, zastanawiam się gdzie podziała się reszta forumowiczów, która udzielała się w tym temacie? Naprawdę już nikt się nie odchudza Rozumiem, że wakacje, czas wolny, sport, ale czasem można coś "naszrajbować"
W zasadzie to dziś jestem, aby się pochwalić i przesunąć wykresik Tak, tak waga wskazuje o 1kg mniej...
Ewka trzymam kciuki, abyś dostała się na wymarzone studia!! Będzie dobrze.
Resztę serdecznie pozdrawiam, może w końcu ktoś się odezwie
-
Witajcie,
Coś rzeczywiście przycichło na tym temacie
Wiola jeszcze raz gratuluję zgubionego kilograma Oby tak dalej
U mnie w porządku mam ostatnio dobry chumor, chyba przez te ćwiczenie Robię 6 i nieźle mi idzie, dziś rano zrobiłam 8 dzień Mam nadzieję że wytrwam, wyjeżdżam 21 i zastanwiam się czy dam radę robić na wyjeździe Mam nadzieję że tak.
-
Ja jestem, jestem, byłam od piątku u rodziny na działce i niestety przytyłam 1,5 kg. Powiecie, że to niemożliwe, a jednak. Waga nie kłamie.
Wiedziałam, że tak będzie - frytki na oleju, kurczak na oleju, tony słodyczy, a nawet boczek z białym tłuszczem przy ognisku. Nie mogłam odmówić. Z miesiąc odchudzania na marne.
Wracam z powrotem,
dzieczyny, gratuluję wam sukcesów
i wracam jako córka marnotrawna.
-
Nie martw się tym 1,5 kg..odczekaj parę dni,waga pewnie spadnie,bo poprstu nei zdążyło się jeszcze wszystko strawić itp..Nie martw się,będzie dobrze
-
Miło, że w końcu ktoś się odezwał Zawsze raźniej
Hexija jestem tego zdania co ZedeKiaH. Waga na pewno spadnie. Ja przeholowałam sobie w niedziele... Nieplanowana jazda do kilku miejsc przy czym jedzenie w KFC... Eh. Szkoda gadać, ale jak ważyłam się następnego dnia waga była w normie. Zobaczymy np. jutro.
Kupiłam dziś hantle, tak jak Ewuś mi mówiłaś, trochę mniejsze. 2 razy 1,5kg. Chyba będą dobre Nie chce 'rozbudować' ramion ( i tak mam trochę za szerokie) tylko trochę umięśnić. Może znacie jakieś ćwiczonka ??
Jutro wybieram się na zakupy Już upatrzyłam sobie kilka rzeczy..mhm... np. taką super spódniczkę, krótką... Nie mogę się doczekać.
Trzymajcie się!
-
Hej! Moze mi ktoras z Was podac ilosc kcal peloziarnistego chleba z soja? Z gory dziekuje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki