Wątek: jabuszka...

w czym ukisić kapustę?
czy do tego celu nadaje sie tylko szklane naczynie?
gdzies tak słyszłam...

siedze we włoszech, włosi dobrego nie znaja...
nie ma kiszonej kapuchy... a ja tak lubię...
pomyślałam ze ukisze samodzielnie...
ale słoiki na to sa zbyt małe...

Zamieszczone przez Asinka3

ps. a co takiego ta sól robi? zatrzymuje wodę w organiźmie tak?? (czy coś jeszcze??)

Sól zatrzymuje wodę w organizmie, co zwiększa wagę, utrudnia przemiany metaboliczne i hamuje wydzielanie toksyn...

Zamieszczone przez AAniAA19

w czym ukisić kapustę?
czy do tego celu nadaje sie tylko szklane naczynie?
gdzies tak słyszłam...

siedze we włoszech, włosi dobrego nie znaja...
nie ma kiszonej kapuchy... a ja tak lubię...
pomyślałam ze ukisze samodzielnie...
ale słoiki na to sa zbyt małe...

z tego co wiem kapustę kisi się w drewanianych beczkach (przynajmniej tak mi się wydaje :]) wiesz co może przyślemy ci paczkę kapusty

uuu włochy ..... nigdy tam nie byłam


ps. Młody Aniołek- dzięki :*

Ha,a ja dzisiaj wyczytałam w gazecie że jedno śrendiej wiejkości jabłko 150gramowe ma około 60-70 kcal.I weź tu człowieku nie oszalej.

No właśnie można oszaleć, dlatego myślę że najlepiej jak każdy będzie pisał tyle kalorii ile uważa według swojego sumienia. Dla mnie jabłko mo 50 kcal w 100 g Wolę trochę dodać kalorii wyjdzie mi na dobre .

A co do kiszenia to chyba rzeczywiście lepiej w drewnianej beczce.

ewka~: zgadzam się z Tobą. liczę sobie za jabłka tak samo. nie narzekam specjalnie. wolę myśleć, że wziełam trochę za dużo. niż chodzić i zastanawiać się, czy przypadkiem nieświadomie nie przekroczę limitu.
P.S. właśnie zjadłam połówkę jabuszka. mniammm...

eh..drewniena beczkę?

ciezko bedzie...

wiecie co? ja sobie kupię naczynie kamionkowe. taki garnek 30L zamykany hermetycznie. One sluzą właśnie do kiszenia
ale i tak musze to z polski przywieść... we wloszech nie kiszą to i garnkow kamionkowych nie ma.
włosi nie wiedza co dobre.
poza tym panuje 40stopniowy upał...
ja chce do polski

no właśnie, myślę, że temat powinien być na czasie... Rozpiętość w kaloryczności jabłek w tabelach jest ogromna... Od 36/100g do 75/100g. Jak wy liczycie?

I jeszcze pytanie takie mam: może ktoś ma jakąś tabelę, gdzie poszczegolne gatunki jabłek maja podana kalorycznośc? Które jablka najlepsze i dlaczego?

ja liczę ok 34kcal za 100g jabłka miałam tak w swojej tabeli i tego się trzymam :]

ja licze 75 kcal tak jak jest w tabelach na tej stronie