Strona 12 z 18 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 177

Wątek: Jedzenie kompulsywne

  1. #111
    indygo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    xixatushka69 mam nadzieję,że nie wrócisz do napadów...
    mówisz,że 1000kcal odpada?
    to jaką ty dietke stosujesz? 1500?
    i jak Ci się chudnie?

    kurde.
    znowu to zrobiłam.
    ja chyba niewystarczająco chcę bo podswiadomie chce naraz: objadac się jak za przpeproszeniem "dzika świnia" i w dodatku byc szczupła. a tego nie da się pogodzic.

    juz nie wiem co robić za chwilkę wiosna, potem lato.
    oszaleję, nie wytrzymam dłuzej takiego zycia

  2. #112
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    xixatushka69 Ty jak zwykle madrze prawisz.. u mie problemjest taki ze nie umiem nie liczyc kalorii kiedy zblizam sie do 1200 zachciewa mi sie jesc..wiadomoze to psycha działa..

  3. #113
    osobowosc86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    paulaniunia......może warszawa rzeczywiście byłaby w porządku........
    ja sądzę, że nasze problemy z jedzeniem są zachowaniami maskującymi nasze wewnętrzne problemy......sądzę, że musimy wydobyć z siebie to , co nam tak naprawde brakuje do pełni szczęścia,określić, jaki mamy cel w życiu, i dązyć do niego za wszelką cenę..( nie mam tu na myśli schudnięcia, bo o krótkoterminowa inwestycja czasu....a co potem?........)......akceptacja siebie i otwarcie się na ludzi.......ot co potrzebne każdemu człowiekowi

  4. #114
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    indygo, teraz nie liczę kalorii, ale na pewno nie jem 1000 kcal, nawet nie 1200, bo teraz zaczęłam co 2 dzień ćwiczyć po godzinie, więc muszę jeść więcej. raz sobie policzyłam i wyszło coś ok. 1400, zwłaszcza w te dni, gdy ćwiczę. na początku moim celem było jedzenie mniej [po napadach], żeby zmniejszyć żołądek, teraz już jem nieduże posiłki co 3-4 godz.,piję dużo wody i herbat, na głód bardzo dobra jest kawa z mlekiem [orawie słodycz ] i ...cola light, czasem jak jestem w mieście i nie mam nic do zjedzenia, piję colę light, bo pomaga przetrwać.

    paulaniunia, może i prawię mądrze, ale to tylko dlatego, że bardzo wiele juz przeszłam... ale ciągle mam nadzieję, że mi się uda.! i uda się , prawda?!!?!?!?? skoro mogę poskromić napady, schudnę! wam też życzę wytrwałości, siły ducha, zapału i energii do tego, żeby to przerwać!!!! dziewczyny, kurde, pomyślcie, jesteście młode, piękne, życie stoi otworem!??!?!?!!?!? czy warto je marnować na psucie sobie zdrowia?!?!??!?!?1 czy warto, żeby myśli krążyły tylko dokoła żarcia, co gorzej - obżerania się!?!?!?!??!!? skończcie z tym, błagam, póki nie jest za późno!!!1 na początku zawsze jest trudno, ale potem już tylko z górki trzymam kciuki!!!

  5. #115
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    dziewczyny, kurde, pomyślcie, jesteście młode, piękne, życie stoi otworem!??!?!?!!?!? czy warto je marnować na psucie sobie zdrowia?!?!??!?!?1 czy warto, żeby myśli krążyły tylko dokoła żarcia, co gorzej - obżerania się!?!?!?!??!!? skończcie z tym, błagam, póki nie jest za późno!!!

    mnie sie wydaje ze wlasnie na kompulsach zycie tak wyglada i pewnie dziewczyny sie z emna zgodza..myslimy tlyko o tym żeby sie nie obzerać a potem po co sie obzarłam jak jest juz po i bledne koło sie zamyka...czasmi mylse ze wolałabym dalej zyc beztroszko z nadawga nizteraz byc szczupła i mniec ciagle problemy..choc wtedy tez by były ale moze wybrałm zła diete hmm na 100% wybrałam zła diete i chyba kzademu odradze 1000kcal
    przynajmniej na taki okres w jakim ja w niej wytrwałam

  6. #116
    indygo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    paulaniunia to teraz bardzo uwazaj żeby przez te kompulsy nie przytyć
    bo dopiero się załamiesz....
    ja juz dorobiłam się +27kg w 1.5roku.

  7. #117
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    ja to wiem tylko ze ja doprowadzam moj organizm do ruiny
    napycham sie potem ide na silke i spalam koło 3000 tys kalori...i tak w kołko co sie dziwic ze miesiaczka znikła

  8. #118
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez indygo
    paulaniunia to teraz bardzo uwazaj żeby przez te kompulsy nie przytyć
    bo dopiero się załamiesz....
    ja juz dorobiłam się +27kg w 1.5roku.
    no ja w sumie podobnie, rety, to wszystko przez niekontrolowane żarcie, a najgorsze - nadal nie rozumiem, dlaczego zerwałam z moimi zdrowymi nawykami, jadłam przecież 2000 kcal, to wystarczyło, ale naglre, jednego dnia, wszystko runęło, poszłam się najeść, zjadłam pół zawartości lodówki

  9. #119
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    wlasnie najgorsze jet to jak coś w nas peknie chyba wtedy trudno walczyc o cokolowiek

  10. #120
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no i ja się nie mogłam pozbierać cały rok!!!!! zepsułam cały rok swojego młodego życia!!!! żarłam dużo, kalorycznie, do bólu, w ukryciu, w mieście, bojkotowałam cukiernie, jadłam po 3 batony w drodze na uczelnię, mogłam nie iść na wykłady, a szłam do cukierni i wpier****am!!!!!!!!!! rety, jak sobie przypomne, płakac mi sięchcę, że byłam taka głupia!!!!!!! chodziłam na basen - żarłam, chodziłam na joge - żarłam, tylko marnowałam pieniądze, nie mówiąc o zdrowiu, nie mówiąc o tym, jak okłamywałam najbliższym, ciągle mówiłam, że jestem na diecie, takiej ,po tem innej, że nie jem węglowodanów...straszne,,,

Strona 12 z 18 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •