-
A ja nie moge spac. Zjadlam za duzo moje imieniny w chinskiej restauracji typu bufet. Jesz ile chcesz no i wlasnie. Na poczatek byl rosolek won ton z takimi malymi jakby pierozkami. Pozniej duzo mieska kurczak, rybki kraby warzywa.
Na deser moj ulubiony cream carmel - taki budyn karmelowy, dwa male paczki malenkie puste w srodku i owoce.
Obzarlam sie jak swinka, nie moge spac jest juz po 4 rano a ja na 14 do pracy.
Siedze teraz przed kompem i pije wode bo mnie suszy (alkoholu nie pilam). Powinnam sie przespac a nie moge. I po co mi to bylo?????
-
wiedzmaPL - nastepnym razen jakbedzie przed toba duzo jedzenia to sie zastanow, czy warto wszystko zjesc. nie ma co sie umartwic -bylo minelo. a teraz byle do przodu. czyli dieta. i bez podjadania!
dziewczyny - trzymajcie sie:)
-
a wiecie co mi sie ostatnio sni??? PIECZONA OBLEŚNIE TŁUSTA KACZKA Z PIECZONYMI ZIEMNIACZKAMI hehehe. Nawet jej zapach czułam hehe
-
Jejkus widze ze nie jestem sama, ja tez mam chyba jakas obsesje. W nocy nie moglam spac, jak juz zasypialam to snilo mi sie wlasnie JEDZENIE. Mowilam sobie... koniec z dieta, koniec.. ale nie potrafie! Oby tak zawsze bylo, a przynajmniej do konca tego wrednego dnia...
I musze sie pochwalic: zgotowalam mega wypasiony gulasz i nie zjadlam ani ciut! Tylko jedna kosteczke miesa, zeby sprawdzic czy miekkie. Ale to sie chyba nie liczy??!!
Pozdrawiam!
-
gabzysia, dobrze, ze tylko Ci sie sni, u mnie w pracy babeczki praktycznie codziennie jedza na obiadek paaachnnnnaaaaaceee kartacze, esh, a ja jestem silna :>
wiedzmaPL, a mnie suszy po herbacie :|
zebulun, ;)
-
ol cizes, Dziewczyny, chodze piechotka do pracy i dlatego dwa razy dziennie mijam piekarnie i jej sklep firmowy... od razu robie sie gloda, i mam dzika chote na pyszne polfrancuskie buleczki z czekolada, lub eklerke, esh :(a teraz juz po kolacji... winogrona i kawa z mlekiem ... ucze sie na piatkowy egzam, trzymajcie kciuki :P
-
Trzymam sie!
Hej!
Jestem nowa, nie bede sie chwalić,że ostatnio schudlam strasznie dużo,chociaż kilogram udało mi sie zgubić, ale za to pochwalę się że w ciągu ostatnich dwóch lat zgubiłam 1/4 tego co ważyłam. Teraz mam swoje ukochane 66kilo i chociaż marzy mi sie zgubić jeszcze ze 4 kamlory, to strasznie się cieszę, czuję się bosko i stałam się zupełnie inną osobą! 1000 kcal trzymam dalej, chociaż w niedziele pozwalam sobie na odrobinę szaleńswa! Kocham warzywa i owoce, więc można powiedzieć, że mimo tego, że się nimi obżeram, nie szkodzi mi to, czuję się lekko, błogo i pozdrawiam Was wszystkie :!: Życzę Wam wytrwałości, bo wiem ile mnie to kosztowało... :D
-
dziewczynki HELP....cos mnie dopadl smutny nastroj i wogole tak jakos mi smutno, przytulic sie nie ma do kogo :cry: a w lodowce takie dobre ciasto na oslode......jeszcze sie trzymam zeby go nie zjesc, ale nie wiem jak dlugo.....ehhhh
-
WITAM
Hello!
Jestem nowa na waszym forum, chociaż od lat sprawdzam tu kalorie i to w sumie ta radosna strona pozwoliła mi zrzucić....TYYYYYLEEEEE kochanego, ale uciążliwego ciałka w dzisiejszych paskudnych czasach rozmiarów XS.
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...f41/weight.png
-
Dziewczynki chce cos oglosic. Moj facet stwierdzil,ze ma ochote na mc donald'sa wiec powiedzaialam mu,ze moge z nim jechac ale ja nic nie jem. Wiecie co??? Naprawde nic nie zjadlam tylko wypilam dietetyczną cole:):):):)):):):):):): jestem z zisebie dumna:)