juz :)
a zeby zmienic np z 67 na 66 to musze do profilu wchodzic?i tam zminiac w tym kodzie czy jak? :?
Wersja do druku
juz :)
a zeby zmienic np z 67 na 66 to musze do profilu wchodzic?i tam zminiac w tym kodzie czy jak? :?
no ja zawsze robiłam sobie nowy ticker, ale spróbuj tak zminić..może Ci się uda :wink:
dzis normalnie to goraco jak diabli :twisted:
i dobrze - w końcu czuć ze sa wakacje 8) 8)
jak sie czujecie na taki upał? mam nadzieje, że dużo wody pijecie i wogóle dbacie o siebie :D
pozdrawiam w letnim humorze 8) 8)
AmmyLee jesteś super!!! Ilekroć czytam Twoje posty coraz bardziej wierzę w swój dietkowy sukces :) Dzięki Twoim radom udzielanym na tym forum czuję się pewniej, mam mniej wątpliwości dotyczących mojej zmniejszającej się wagi. Dziękuję Ci za to że jesteś wsparciem dla wielu z nas.
Dziś 15 dzień mojej diety zjadłam 909 kcal, a czuję się jakbym zjadła konia z kopytami. Teraz jeszce godzinka gimnastyki i kolejny dzień zakończony sukcesem. Pozdrowionka dla wszystkich dietkowiczek :P :P :P
hej...ja też nie dobiłam dzisiaj do tysiąca, a głodna nie jestem i ćwiczonka mam już za sobą, więc dzionek jak najbardziej jest udany :D pozdrawiam, Kati :D
A teraz sprawdzam, czy mi wykresik wskoczy :P
Cześć Tak w sumie to jestem na diecie 1000 kal choć nie licze kal nie raz tylko z ciekawości Poprostu jem z głową i tyle schudłam 10 kg w 1,5 miesiąca więc sałkiem nieźle Chodze na fitness, jeżdze na rowerze, pływam To połowa mojego sukcesu :wink: Ale teraz tak przyzwyczaił mi sie organizm do takiej ilości zjadanego pokarmu że waga ani drgnie niżej a chciała bym schudnąć jeszcze 5 kg Mama nadzieję że sie uda :wink:
Kati widzę ,że chcesz osiągnąć pdobny wynik jak ja. I idzie ci nieźle , a umnie raz 59 raz 58 ,( okres niestety) :( Coż wczoraj bylo 58 rano a dziś 59 i bądż tu człowieku mądry :(
Anusikgratuluje spadku wagi . Brawoo!!! :!: Swietny wynik, ale chyba duzo cię to pracy kosztowało, co?
Pa kochane :D :D :D
Hey dziewczyny!!!
Jak tam wam idzie w te upały??? Z doświadczenia wiem, że czasmi ciężko dobić do tysiaka, ale uważajcie, żeby przez "niedojadanie" nie zepsuć sobie metabolizmu :?
U mnie z dietką jest średnio ostatnio, ale od dziś ostro trzymam się tysiaka i kilku innych zasad. Pozdrawiam ciepło!!!!
Moniqe na pewno dojdziesz do konca :wink: ja kiedyś ważyłam tyle co Ty na początku i wszystko mi poszło :( mam nadzieje wrócić do moich 63kg a potem dojść do 55
widze, że mam coraz mniej karloryczne obiady...dzisiaj wyszło mi niecałe 300 na 500 przeznaczonych...nie wiem na ile to jest dobre, ale postaram się i tak dobić do 1000 :wink:
niestety z moim aerobikiem póki co musze poczekać, bo się pomylili na internecie i otwarty bedzie od września, a nie sierpnia :?
jak narazie waga ładnie mi idzie w dół więc się nie przejmuje...jeśli stanie to zwiększy się ilość ćwiczeń :wink:
pozdrawiam, Kati :D
Hejka dziewczyny!!!
Chciałam sie do was przyłączyć.... ale najpierw cos o sobie a raczej o mojej przygodzie z odchudzaniem....
Więc zaczełam na dietce 600kcl nie mialam zadnych problemow ale za namowa innych przeszlam po tygodniu na 1000kcl
tyle ze trudno to nazwac odchudzaniem bo wszystko mi psują wszelakie imprezy a mam 18 latek i są wakacje i mam je dość czesto a wiadomo jak impreza to i alkochol :(
ktory ma bardzo duzo kcl
Tylko mi nie piszcie zebym nie piła itd. bo to nie mozliwe raz na tydzien lub 2 razy w tygodniu niestety zdarzy sie
Ale chyba przez ta dietke 600kcl strasznie spowolnil mi sie metabolizm bo w tym tygodniu co jadlam 600kcl schudlam 2kg a od tamtego momentu NIC!!!!!
Ale musze sie przyznac ze nierzestrzegałam do konca tej dietki bo przez ok 4 dni jadlam 1000 a przez reszte ok 1500
ale od jutra postaram sie jesc 1000 i tylko 1000kcl :)
A mam pytanko bo nie jestem zabzrdzo obeznana dlaczego tak wazne jest zeby nie schodzic ponizej 1000?? bo dla mnie 1000 to dosc duzo jestem naprawde najedzona lepiej by mi bylo na ok 800 kcl :?
Ojjj ale sie rozpisałam :)
PozDróFFFFFFka
hey Dotka!!!
Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie - diety ponizej 1000kcal lub 1200 dla osób regularnie i ostro ćwiczących to psucie metabolizmu, co w efekcie daje efekt przeciwny do zamierzonego... Hmm, a tak poza tym - witaj na wątku :wink: Napisz może ile kilosków masz do zrzucenia, ile masz cm wzrostu, czy masz zamiar prócz tysiaka ćwiczyć itd. A co do alkoholu - cóż, nie słyszałam, żeby osoby na poważnie się odchudzające go piły, no chyba, że dla zdrowia lampkę czerwonego wina od czasu do czasu do obiadu... No ale, Twój wybór...
Kati, super, że dobrze Ci idzie :wink: Dobijaj do tego tysiaka, dobijaj choćby jakimś lodem sorbetowym czy BigMilkiem, bo to naprawdę niebezpieczne schodzić poniżej :?
Pozdróweczka!!!
Więc... mam na imie Dorota mam 18 latek
jakieś 165cm wzrostu teraz waze 68 kg a chciałabym dobić do 55 :)
Dzieki za szybką odpowiedz :)
staram sie ćwiczyc codziennie ok 1h czasami mniej... wiadomo nie zawsze sie chce
A tak pozatym mam jeszcze pytanko?? czy bardzo wazne jest jedzenie 3 posilkow?? bo ja wstaje codziennie ok 12 :D i jadam co ok 3h(wydaje mi sie ze to prawidlowy odstep) i dlatego mam problem z tymi 1000kcl bo w 3 posilkach spokojnie mieszcze co najwyzej 800..... heh a przeciez nie bede jadla co godzinke
po pierwsze, Dotka Witam w naszym gronie :D mam nadzieje, że stracisz kilogramy razem z nami :wink: ale niestety AmmyLee maracje..przy diecie podstawa to wykluczyć alkohol, słodycze i produkty mączne
AmmyLee ale trafiłaś :P dzisiaj sobie pozwoliłam na loda przy tej pogodzie, bo dobiłam do 600kcal :? staram się żeby mi wychodziło przynajmniej koło 900 i tak narazie jest, ale dzisiaj te 600 to aż nie do wiary :? troszke nadgoniłam, ale oczywiście spaliłam :wink:
a ja sie dowiedziałam dzisiaj, że mam początek anemii :( , bo najnizszy poziom hemoglobiny to 12, a ja mam 11,2 niby nie jest źle, ale kurcze nie podoba mi się to :( zawsze odżywiałam się tak jak nalezy i nie zaniedbywałam soków, warzyw i owoców :? poczekam co mi lekarz na to powie, bo wiem, ze dieta ma w tym swój udział...
pozdrawiam, Kati :D
Dotka ja tez mam problem, ale staram się dobijać..jak widzisz dzisiaj nadganiałam to lodem :? wiem, ze tak nie powinno byc, ale po prostu nie chce się jeśc przy takiej pogodzie :? ..a co do ilości posiłków, to im więcej ich i są one mniejsze, tym lepiej..niektórzy zalecają nawet 5 dziennie..ja osobiście mieszcze się w 3, no czasem zdarzy się podwieczorek, to 4 :wink:
Co zrobić jak organizm przyzwyczaił sie do dietki 1000 kal i juz nie chce więcej chudnąć???????? Chciała bym schudnąć jeszcze 5 kg
A jak długo jesteś na diecie :?: niestety czasem są takie przestoje, że się nie chudnie..moja ciotka po miesiącu odchudzania dalej nie mogła, bo miała zastój wagi..ale po miesiącu waga znów ruszyła..bądź po prostu cierpliwa i wzmóż ćwiczenia..powinno wystarczyć :wink:
pozdrawiam, Kati :D
Dzięki za odpowiedź :) Jeżeli chodzi o długość odchudzania to już tak 1,5 miesiąca trwa i schudłam 10 kg teraz sie trzymam z wagą i duzo ćwiczę Chodze na fitness, pływam no i rowerek dosc często Chciała bym te 5 kg schudnąć przez sierpień mam nadzieje że mi sie uda może waga jednak drgnie w dół.
HEJ !!!Jestem Ania 18 lat , i do zrzucenia 8kg.planowalam zrzucic 11kg w ciagu miesiaca ale teraz juz wiem , ze to niemozliwe :( , chyba , ze nic bym nie jadla a tak sie oczywiscie nie da , wiec stwierdzilam , ze dieta 1000kcal bedzie jednak dla mnie najlepsza , bo ja niestety lubiie jesc :D .Myslicie , ze uda mi sie zrzucic 8 kg w ciagu miesiaca na diecie 1000kcal :?: :?: Swoje odchudzanie mialam zaczac juz od zeszlego poniedzialku ale nie wyszlo :evil: tym razem musi sie udac :!: :!:
musze sobie zalatwic taki fajny wykresik :D
razem sie nam uda!!!
Jak WY wklejacie ten wykresik , bo ja weszlam na TickerFactory.com , wybralam sobie wykresik , wypelnilam no ale jak go przniesc tutaj ????????????????
a teraz juz wiem jak !!
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...692/weight.png
OJJJ dziewczyny ile ja przez ostatnie 2 dni zjadłam ...... aż mi :oops:
heh.... ale trudno nie przerwe mojej dietki :) nadal 1000 kcl
zaczełam 1 sierpnia...musze zgubić jakieś 14 kg. mam 168 i 74 kg na karku;(.....obym dała rade:] :?[/url]
my z kolezanka rowniez zaczelysmy stosowac diete 1000 kcal musze zrzucic przynajmniej 7 kg bo wygladam jak paczek... :cry:
Hej dziewczynki!!!
Mija kolejny dzień mojej diety i jest rewelacyjnie, mam nadzieje że u was też :)
Asiol24 trzymam za Ciebie kciuki, bo moja waga i wzrost jest dokładnie taka sama jak u Ciebie, tyle tylko, że ja zgubiłam już 3kg tłuszczyku od 14 lipca.Wierzę w Ciebie i w to, że uda Ci się osiągnąć wymarzoną wagę.
Dla wszystkich gorące pozdrowienia z gorącego Olsztyna :P
Kochane witam was!
Wczoraj spedzilam caly wieczor na czytaniu waszych postow i zdecydowalam ze do Was dolacze!Moze wytrwam na diecie z Wasza pomoca!
Zaczelam od wczoraj 1 sierpnia(widze ze nie ja jedna! huraaa ,asiol trzymamy razem ok!)mam ok 15 kg do zrzucenia,68 kg 158 wzrostu,marze o 53 kg!
Podziwiam Was dziewczyny,bardzo mnie podbudowalyscie swoimi postami! calusy
DavisGirl trzymam za Ciebie kciuki!!!! Dasz rade napewno :P
ochelcia twoje sukcesy budza we mnie nadzieje,ze i mnie sie tez uda!Ja dopiero drugi dzien jestem na diecie,kiedys stosowalam 1000 kalorii i schudlam sporo na niej!wiec wiem ze dieta na mnie dziala.
Teraz siorbie slim fast,rano zjadlam banana,wieczorem jakies warzywa moze i mieso z grila,czy ktoras z was pije slim fast?
Hej dziewczyny :D
Jestem także na tysiaku i będę Was tu odwiedzać , jeśli pozwolicie.
Zapraszam do sibie:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...134&highlight=
joanka no jasne,ze czym wiecej nas to lepiej,prawda?kupa razniej kupy nikt nie ruszy!
Cześć Dziewczyny..mam nadzieje, ze mnie jeszcze pamiętacie :twisted: jestem Kati85, ale zmieniłam login(wszystko opisane na poczatku mojego wątku :wink: )troszke był tu zastój, ale widze, ze znów się temacik ruszył z czego bardzo się ciesze i witam ciepło nowe forumowiczki :D mam nadzieje, że razem zgubimy nasze kilogramy :wink: :D
jasne kasiek ja cie kojarze z wczorajszego czytania postow tutaj! alez zazdroszcze ci tych zrzuconych 3 kg!
nie ma czego zazdrościć :wink: nie obejrzysz się jak sama tyle stracisz, a potem więcej i więcej :D przede mną jeszcze długa droga, ale chce się wyrobić do Sylwka :P
kasiek,bardzo rozsadnie podeszlas do diety,schudniesz napewno do sylwka! ja sobie dalam termin do moich urodzin,25 wrzesnia a czy sie uda to nie wiem,zobaczymy,tym bardziej ze eliminuje z diety produkty maczne,ziemniaki,slodycze i alkohol wiec moze szanse sam!
Rany, moim marzeniem byłoby schudnąć tyle do końca września, ale wątpie, że to jest możliwe, bo na pewno bede mieć zastój wagowy :? ..poza tym nie chce mieć jojo, bo już jedno miałam po którym przybyło mi dodatkowo 5kg :x i nie chce już więcej :wink:
ja juz raz schudlam mocno na 1000 przez poltora miesiaca,niestety nie pilnowalam sie pozniej i przytylam spowrotem!wiec wierze ze teraz tez sie uda!
No to ja tez sie przylaczam waga wyjsciowa 86 waga pozadana 68 wzrost 170cm i cwivzyc cwiczyc cwiczyc ;)
ja mam problem zeby zmusic siebie do cwiczen!straszny len jestem,podziwiam jak ktos ma ochote sie ruszac!!!!!!!!
jak tylko zaczniesz sie ruszac, pozniej samo pojdzie :DCytat:
Zamieszczone przez DavisGirl
na miom przykładzie mogę to potwierdzić.
ruch jest bardzo wazny:)
pozdrawiam i życzę powodzenia
Witam Cię Ulju :D widze, ża mamy tyle samo do zrzucenia i taki sam wzrost, więc razem powalczymy :D
DavisGirl znam ten ból, bo ze mnie też jest leń :? , ale staram się codziennie chodzić na spacerki i troszke poćwiczyć w domku, a od wrzesnia mam aerobik :wink: