Strona 8 z 8 PierwszyPierwszy ... 6 7 8
Pokaż wyniki od 71 do 79 z 79

Wątek: To mozna jesc bez umiaru i nie tyc...

  1. #71
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    hmmm...oczywiście wszystkie wiemy, że musimy wypijać w ciągu dnia 2 - 3 l płynów. Właśnie, wchodzi tu nie tylko woda mineralna, ale też herbaty, zupy, warzywa i owoce (to przecież też w większym stopniu woda)

  2. #72
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak przeczytałam "najbardziej chudniemy po tym czego nie zjemy"

  3. #73
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe, dobre (ale nie dla zdrowia)

  4. #74
    Guest

    Domyślnie

    A ja gdy jestem głodna gotuję trochę mrożonek warzywnych. Są np z Hortexu różne takie. Ostatnio jadłam to --> [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Fakt, ze nie bardzo zapycha ale zawsze to jakiś sposób, żeby nie rzucić się na coś kalorycznego. No i przy okazji dobre jest (jeśli ktoś lubi warzywa)

  5. #75
    Spacja00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przypomniał mi się przepis na zapychacza

    2 średniej wielkości jabłka utrzeć i zmieszać z kisielem z torebki (bez cukru). Więcej jabłek niż kisielu, ale można się nieźle najeść. Niestety nie wiem, ile gramów kisielu jest w takiej torebce ani jaka jest kaloryczność, ale podejrzewam, że niewielka

  6. #76
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaam, nie wiem czy to jakieś de ja vu, czy ja gdzieś to jadłam kiedyś, ale to jest pyszne! Jutro robię! dzięki Spacja00 za przypomnienie!


    jeszcze przepis z kuchni niemowlaków: jabłko + banan (banan rozdziabrać w miseczce, jabłko utrzeć, połączyć)

  7. #77
    Spacja00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jeszcze jeden deser

    Potrzeba tylko galaretkę bez cukru (będę pisać na podstawie tej małej truskawkowej Dr. Oetkera) i ulubiony jogurt

    Galaretka ma 15 gramów, starcza na pół litra wody. Po przyrządzeniu jej z 75 gramami cukru ilość kalorii w 100g = 59. A my, grubaski, zamiast cukru użyjemy niezdrowego (ale za to niskokalorycznego) słodziku, czyli 0,5 kcal w pastylce, o ile dobrze pamietam. Nie wiem, ile kcal ma sama galaretka bez cukru, ale przyjmijmy, że wtedy bez cukru 100g ma 20 kcal.

    Zalewamy galaretkę z torebki gorącą wodą, wystawiamy na kilka/kilkanaście minut za okno , żeby ostygła, ale się nie stężyła. Dodajemy ulubiony jogurt, mieszamy i wstawiamy do lodówki.

    Kaloryczność całego tego deseru ( 500ml galaretki + jogurt ~~ 150g = 120 kcal zależnie od jogurtu) - wychodzi mi 220 kcal, ale coś za malutko chyba... Ktoś mógłby to sprawdzić i poprawić? Nigdy mi nie wychodzi liczenie kalorii w takich deserach

  8. #78
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja sobie przypomniałam gdzie to jadłam.... w przedszkolu (kisiel z jabłkiem)

  9. #79
    rilven jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    zdaje się, że w tym temacie ktoś wspomniał, że kapusta jest dobra, bo na jej spalenie zużywa się więcej kalorii, niż ona sama dostarcza. Chciałam się doweidzieć jak to z tym jest - ile kalorii się zużywa na spalenie kalorii?

Strona 8 z 8 PierwszyPierwszy ... 6 7 8

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •