-
Moje zapotrzebowanie waha się między 2000 a 2500 kcal. Mi ustalał wszystko lekarz (tata) wg. specjalnych tabel. Pisze Wam mniej więcej, że to 2000-2500, bo tak tez jem i tego sie trzymam i nie tyję. Jem odpowiednio więcej przy wzmożonym wysiłku fizycznym i odpowiednio mniej, gdy jest on niewielki lub go prawie brak
yasminsofija, powinnaść jeść właśnie tyle, jakie jest twoje zapotrzebowanie na energię. wtedy odpowiednia ilośc spalasz, a odpowiednia jest zuzywana.
cheerli, tutaj masz linki, gdzie tak chociaż orientacyjnie dowiesz sie ile powinnaś jeść, by nie tyć:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
http://ww1.dieta.pl/demand.asp?DemandID=0
-
Dziękuje Ci bardzo
Moje zapotrzebowanie wynosi 2034
Ale jak przekrocze 1700to tyje, nie wiem czemu
-
Widocznie jeszcze musisz poczekać. Jedz te ponad 2000 kcal, zobaczysz, że z czasem wszystko sie unormuje
-
Ja mam dylemat co do tych tabel. Z kalkulatora wynika, że moje zapotrzebowanie wynosi 1890, a z tabeli na tej stronie - 2800 (mam 15 lat). Teraz jem 2200 i zauważyłam że waga trochę wzrosła, nieznacznie, ale te pół kilograma jest. Póki co nie obcinam, bo chcę przytyć, ale potem, jak trzeba będzie utrzymać wagę, ile mam jeść? Bo rozbieżność jest spora.
-
Ja myślę, że ta wartość bliżej 2800 jest prawdziwa. Oczywiście, że nie mozna od razu przechodzic z 1000 na 2800, ale powolutku i potem juz najlepiej nie liczyc kalorii, tylko jeśc mniej więcej te 2800 i bedzie dobrze
-
z tego zrozumialam ze powinnam dodawac teraz po 100 na tydzien jesli waga bedzie soadac. kiedy schudne do tych 64 kilo to nadal ma zwiekszac az dojde do 1800 1900. i bedzie ok? dziekuje dziewczyny. nareszcie mi sie w glowce rozjsnilo i wiem co robic. zastanawial sie wlasnie nad tym jak to zrobic zeby z diety wyjsc nie przejesc sie i przytyc.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki