-
9.00 2 kawałki jabłecznika
10.00 3 grahamki z serem żołtym w mikrofali i ketchupem, kakao
12.00 2 kawałki sernika
15.00 3 naleśniki z serkiem waniliowym i czekoladowym
16.00 pare mandarynek
17.30 - WIGILIA - porcja karpia, 2 kromki chleba
5 kawałków jabłecznika
tabliczka czekolady z orzechami
Bel vita
duuuuużo mandarynek
Mój wczorajszy całodzienny jadłospis . Wychodzi około 2500 ponad zapotrzebowanie, a przytyłam 2 kilo . Jak myślicie, to jest waga spożytych produktów, czy tłuszczu? Bo ja to chcę przytyć
-
wigilia -1400 kcal a dzis sniadanie za 498 kcal. nie jest zle. teraz popijam pu-erh
-
Wcale nie dużo, ale skończyło się atakiem strasznego bólu i łzami....Dzisiaj śniadanie u NAs w domu, ale chyba zrezygnuję jak pomyślę o konsekwencjach
-
Nie no dzxiewczyny podziwiam WAS!! Ja zjadłam 1000 razy więcej niż wy... Juz od samego rana do `18:00 miałam z 700 kcal..
A pózniej
1-barszczy+ uszka
2.zupa grzybowa
3 3 pierogi z kapustą
4- 3 pierogi z ziemniakiami
5 karrrrrpiiiiiiiiiikll------- nie da się policzyc ile go było..
6 czekolada
7 batonik
8 duzoo napoju gazowanego..
:/ efekt był taki że nie mogłam zasnąc przez całą noc:>Ale nie żałuje. Święta są raz w roku.
-
hej
ja sie swietnie czuje po wigilii bo zjadlam do kolacji jakies 600kcal a potem mialam jeszcze 1000na sama kolacje, nie liczylam aklorii po raz pierwszy od baaardzo dawna i wiecie co nareszcie poczulam ze nie jem dlatego ze mam kcal jeszcze lub nie jem bo juz zjadlam limit kcal, na kolacji zjadlam:
barszcz z 2 malymi uszkami sama je lepilam
lyzke sledzika w smietanie
lyzke sledzia w pomidorach z cebula
jednego pieroga z kapusta i grzybami
1/2 kromki chleba bialego
1/2 jajka faszerowanego
Kawalek piernika
kolacjja byla o 18 potem poszlismy an spacerek i naprawde pierwszy raz sluchalam brzucha a nie liczylam ile mam jeszcze kcal itd i swietnie sie czuje bo nie anpchalam sie a zjadlam wszystko z umiarem nie liczac kalorii.
pozdrawiam
-
Hej,
witam w Pierwszym Dniu Świąt.
Cieszę się, że prawie wszytskie jesteście zadowolone i nie przepchane po wigili. U mnie niestety tak nie było i nie jest. Właśnie zjadłam barszcz z uszkami i porcje grzybowej. No i orzechy....
A zaraz przyjeżdża rodzinka
Pozdrowionka i wracajcie do formy do świętach!!
-
oj ni moja droga, ja też się przejadłam, nie tylko ty...ale już jest okey...
-
JA DZISIAJ CHYBA DOSZLAM DO 1500. TRUDNO. JUTRO JUZ SIE TRZYMAM SWOICH 1100. KONIEC Z OBJADANIEM SIE!!!!
-
yasminsofija, 1500 to dużo??? ja wczoraj zjadłam 10 000 na pewno, ale nie panikuję. dziś głodówka a od jutra normalnie nie martw się, będzie dobrze, zajmij się czymś, żeby nie myśleć o jedzeniu!!! Mnie przez cały dzień kusi choinka obwieszona cukierkami, czekolada i pełna lodówka, ale nie poddaję się!!! Ale w święta można nieco przekroczyć limit (ale nie brać przykładu ze mnie )
-
moje podsumowanie dzisiaj i wczoraj
14 pierogów (7 gotowanych i 7 smaożonych) z kapustą i grzybami
barszcz czerwony z 10 uszkami
grzybowa z makaronem
1,5 dzwonka karpia smażonego panierowanego
buraki i ogórki zielone
kaczka (mały kawałek)
borówka
dwie średnie kluski z mięsem w środku
4-5 kawałków sernika
3 kawałki makowca
woda niegazowana
i niestetety wczoraj 2500kcal i dzisiaj kolo 3000kcal
jak weszłam na wage to wskazuje 2 kg wiecej - czyli wszytsko to co zrzucilam przez ostatni miesiac a moze nawet 2
a za tydzien sylwester
dobra ide cwiczyc abs 8 minut
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki