zadnych "wspomagaczy", na moim przykladzie (luty 120 kg/ dzis 95 kg) powiem tylko tyle: "cykl zywieniowy" doprowadzic do porzadku, czyli jesc regularnie w odpowiednich odstepach czasu i sport. ja zaczynalem od jazdy na rowerze, obecnie jestem maniakiem biegania. "na aut" wyrzucilem: ziemniaki, slodycze, biale pieczywo. pozdrawiam zycze powodzenia