Wczoraj byłem na siłowni. Kurcze, ale ja mam zapał do ćwiczeń. Teraz zmieniłem trochę dietę na wyżej kaloryczną. Muszę mieć z czego mięśnie budować.
Po ćwiczeniach mogę powiedzieć ze moje mięśnie brzucha po połowie cyklu a6w są naprawdę w imponującej formie. Jeszcze do super kaloryfera daleko, ale same mięśnie naprawdę mam wytrzymałe
Jutro znowu idę się pomęczyć, a dzisiaj najwyżej brzuszki porobię i trochę porozciągam.
Pozdrowionka.