Ja tez oczywiscie jestem po owsianeczce...probowalam na kilka sposobow ale pozostaje wierna swojej owsiance na cieplo...z kasza manna, cynamonem i kakao. Oj jakie to pyszne...nastepna dopiero jutro.
A jesli chodzi o jabłuszko to jego stracie zajmuje chwilke, ja jesli jem z jabluszkiem, to w czasie jak mi gestnieje owsianka w ganku to tre jabluszko i pod sam koniec dodaje do garnka. Mieszam i wylaczam. I tak musze stac nad garnkiem i pilnowac wiec przy okazji mozna zetrzec jabluszko...Oj ochoty nabralam...jutro bedzie z jabłuszkiem i cynamonem.
Zakładki