Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: nie rzucac sie :PP

  1. #1
    Lagito jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie nie rzucac sie :PP

    ehhh... madry polak po szkodzie... radze poczatkujacym nie rzucac sie odrazu na cwiczenia wszystkie bo efekty beda mizerne... doradzam stopniowosc... na poczatek 6 weidera, a na jakims 10 dniu 8 min... ja odrazu rzucilem sie na drugi dzien weidera i zrobilem wszystkie cwiczenia 8min i do tego zrobilem sobie marszobieg 10km i na drugi dzien z lozka nie moglem wstac... Teraz sie wycwaniaczylem i zamowilem sobie kreatyne i bialko przyswajalne wiec bede mogl cwiczyc do woli sobie... jednak jak nie chcecie miesni (glownie kobiety) to radze umiarkowanie bo bedziecie musialby trening przerwac...co prawda poczatkowo dalo to efekty bo w 3 dni stracilem 1,5kg, ale teraz drugi dzien jade tylko na 6 weidera (trzeba ciagnac dalej) i dodatkowo spacery... 3-4h dziennie...

    P.S. kolejna metoda, zeby nie podjadac: kropla amolu na reke i wdychasz przez minute (odkrycia dokonalem smarujac sobie brzuch bo strasznie bolal mnie )

  2. #2
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja powolutku zaczynam ćwiczenia. Od niedawna lecę 100 brzuszków rano, i 8 minute ABS wieczorem. Niedługo dojdzie basen (conajmniej raz w tygodniu, ale to jak będzie autko, bo za zimno mi teraz jest, by tłuc się komunikacją miejską), na ferie wyjazd na narty. A potem to juz tylko czekac na wiosnę, lato i ćwiczeń będzie multum - obiecuję!

  3. #3
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    Ja juz nie moge doczekac sie lata, bo chce zaczac biegac. na razie codziennie robie wszystkie filmy 8 min. A tak poza tym chyba musze sobie cos nowego sciagnac bo troche mi sie one znudzily. Ach kiedy wreszcie przyjdzie ta wiosna i bede mogla wyciagnac moj ukochany rower...
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  4. #4
    anka186 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja robie tylko 5 filmikow dziennie to jes 40 min i na razie mi wystarczy przez miesiac pozniej moze sobie cos dorzuce

  5. #5
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez z niecierpliwościa czekam na l;ato, albo chociaz na moment, gdy nie trzeba sie będzie cieplo ubierać, gdy nie będzie zimno na przystanku autobusowym. Biegania wprost nienawidzę, ale rower, rolki, gry zespołowe, basen, jeziorko, badminton i tego typu sprawy to to, co tygryski lubia najbardziej No i samo wychodzenie z domu - więcej ruchu, bo jak na razie siędzę w domu praktycznie cały zas, wychodze tylko do sklepu, na uczelnię i w celach towarzyskich, bo mi zimno na dworze, brrrrr

    i tylko papieros za papierosem....

  6. #6
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    No ja tez biegania nienawidze. Ale to dlatego, ze przebiegam 100 m i pluca wypluwam. Ale w tym roku postanowilam zrealizowac 10 tygoniowy plan biegania po ktorym podobno mozna biegac spokojnie bez zadyszki pol godziny. No zobaczymy. Bardzo bym chciala, tym bardziej, ze moj facet uwielbia biegac.
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  7. #7
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja to samo mam. i to wcale nie przez te papierochy, oktorych przy okazji wspomnialam, bo jak nie paliłam, to bylo to samo. Zawsze byłam kiepska w bieganiu. W szkole na zajęciach tez, mimo, że wysportowana ze mnie dziołcha

  8. #8
    Asiontek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    limecia stosowałam plan 10tygodniowy i z całego serca polecam! Jako osoba młoda dojdziesz pewnie do 30 minut szybciej niż w te 10 tyg. Ten plan zrobił ze mnie-osoby nie cierpiącej biegania- Asiulę-biegaczkę- z przerwami biegam już ponad 2 lata! A w tę niedzielę startuję w biegu na orientację... A wszytko dzięki temu planowi, który pozwolił mi "wdrożyć" się w bieganie!

    pozdrawiam

  9. #9
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    OOO fajnie, ze ktos to poleca. To dodatkowa motywacja zeby zaczac. Mam nadzieje, ze mi sie uda Czekam na ocieplenie
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  10. #10
    kamaidaho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Asiontek, limecia napiszcie na czym polega plan 10 tyg. Chcialabym biegac, ale za kazdym razem lapie mnie zadyszka i przechodze do szybkiego marszu. Teraz jest dobry moment, zeby przed wiosna troche poprawic wydajnosc oddechowo-naczyniowa

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •