Wątek: Biegi-od kiedy?

Postanowiłam że od wiosny zacznę biegać.Ale niewiem dokładnie od kiedy.Jak myślicie tak w połowie marca?Bo nie chce biegać np.2 dni a potem przez pogodę robić sobie przerwę.To by mnie zniechęcało.Jak mi radzicie?

ja bym radziła maj pogoda gwarantowana. W marcu i kwietniu jeszcze śnieg może spaść. Ale nie zaszkodzi jak pobiegasz

ja zamierzam biegać jak tylko śnieg stopnieje, wcale nie trzeba czekać aż do maja, marzec, a kwiecień to juz na bank można sobie pięknie pobiegać. Ja już się nie moge doczekać kiedy w końcu codzienna przebieżka wróci do rutyny dnia codziennego po tej zimowej strasznej przerwie.

a ja biegam w domciu i działa tak samo, a nie muszę się kryc przed gapiącymi się sąsiadami, zaraz by ploty były, a ja wstydliwa jestem i biegam codziennie

Ja zaczynam od kwietnia. Na stadion będę chodzić.
A jak narazie biegam sobie codziennie 10 minut w miejscu, przed TV.

A ja sądzę, że z bieganiem nie trzeba czekać na ładną pogodę. Biegam wprawdzie nieregularnie, ale przez cały rok. W zimie, czy w deszczu też. Powiem więcej, chyba wolę teraz, niż w lecie, bo mi zwyczajnie za gorąco.
Tak do temp. -5`C można spokojnie biegać. Podstawa to czapka i dobrze zasłonięta szyja. poza tym pewnie najbezpieczniej oddychać przez szalik, żeby się nie przeziębić. Reszta ubrania dobrana rozsądnie, nie za ciepło, żeby się potem nie rozpinać w trakcie. Kiedy jest jeszcze zimniej - tylko bardzo spokojny truchcik, żeby dało się oddychać nosem. No i wiadomo, że na śnieg i zimno butki typu adidasy odpadają. Dobre są takie do chodzenia w góry, na wibramie. Po pierwsze cieplejsze, poza tym mniej śliskie i stabilizują kostkę, a to na śliskim ważne. Na deszcz, wiadomo, nieprzemakalna kurtka i tyle. Zdarzało mi się biegać nawet przy -15`C.
Dodam, że nie jestem na pewno jedyna, bo spotykam w zimie wielu innych innych biegaczy.

No ja jeszcze do polowy listopada biegalam ale kiedy juz wieczorkiem bylo dosć zimno to po prostu nie mogłam oddychać bo mnie bolało w piersiach od zimnego powietrza i dałam se spokój

ja też jestem zdania, że biegać można przez cały rok. Odpadają oczywiście dni, gdy temperatura powietrza spada dużo poniżej zera oraz gdy jest ślisko. Poza tym każdy dzień na bieganie jest dobry

Swoją drogą mogę się pochwalić, że wczoraj przejechałam ponad 30km na rowerku Były miejsca, gdzie prawie przenosiłam rower przez zaspy śniegowe, ale było super!

pozdrawiam

Dzięki za odpowiedzi.Postaram się zacząć jak najszybciej.No ale najpierw musze wuczaić jakiś strój .
Pozdro i powodzenia.

Ja swoje poranne bieganie zaczne symbolicznie od pierwszego dnia wiosny