-
Hej ja tez jestem ciekawa co do tego biegania. Kiedys zaczelam z kolezanka ale to bylo przed lekcjami no i musialam wczesniej wstawac a ja jestem strasznym spiochem ona z reszta tez biegalysmy moze 3 razy i dalsmy sobie spokoj a moglabym biegac wieczorem?? jest jakas roznica?? a ile czasu mniej wiecej powinnam?? Od razu mowie ze mam bardzo slaba kondycje Pozdrawiam:*
-
To chyba zalezy od Ciebie, wiem że niektorzy lubia biegac wieczorem więc tak robią (oby nie zaraz po kolacji) Ja np biegam w lesie więc wieczor jest wykluczony, pozatym zawsze biore psa I przez nia wlasnie nie moge zacząc biegać jeszcze, bo jest po szczepieniach i musi swoje odsiedzieć w domu. Wiem wiem to żadna wymówka, ale nie moge iść biegac sama jak ona na mnie tak żałośnie patrzy i mi zazdrości :P
-
A a już zaczęlam biegac od wczoraj i jest naprawde fajnie, udalo mi sie przebiec sporo, bo mam niezlą kondycje po aerobiku. Jest już cieplutko, a pies odsiedzial swoje po szczepieniach, napewno jeszcze nie bede biegala codziennie bo niestety musialabym wstawac przed 6.00 a to jest ponad moje sily ale tak często jak to tylko mozliwe
-
Ja poki co sie trzymam, a ponieważ caly dlugi tydzień mam wolny, więc nie mam wymówki - braku czasu, biegam codziennie, czasem mniej czasem więcej, ale codziennie. Co prawda zdążylam już zmarznąc wczoraj bo nie spojrzalam na termometr a bylo 5 stopni, a ja wylecialam w samej bluzie, ale to byla dodatkowa motywacja do szybszego biegu
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki