Wątek: Stosunek ilości spożytych kalorii do spalonych.

ja też uważam, że lepiej jeść troszkę więcej i więcej ćwiczyć
kiedy byłam w sanatorium jadłam dość sporo (szczególnie słodyczy), ale też dużo ćwiczyłam (chodziłam po górach, ścieżkach zdrowia, na spacery, codziennie kilkanaście razy chodziłam na 4 piętro, grałam w piłke nożną) i schudłam. Wiem, że może to nie było zdrowe (te słodycze), ale efekt był super
tak więc nic tylko ćwiczyć

pozdrawiam

No to sie bardzo ciesze bo ostatnio nie ograniczam się w jedzeniu kalorii dzisiaj np jest 1600kcal wiec czeka mnie spalenie jakiś 600kcal na rowerku Mam nadzieje ze to przyniesie rezultaty

ja mam podobnie:P jem dość dużo, własciwie co chwile :P , ale mam w tyg duzo ruchu basen sks i takie tam :P i przyznam ze wszyscy mówia ze chudne terash planuje 2 razy w tyg basen bieganie i ten słynny rowerek o którym dosc czesto mówicie, do którego jakos wczesniej nie byłam przekonana :P

hmmm mi na liczniku po godzinie pokazuje ze spalilam 1500 kcal =P moze zle =] jade srednio 27km/h

No to napewno masz zły przelicznik kcal Ja po jeździe około 35km/h po jednej godzinie mam jakieś 800kcal spalone na najlżejszym obciążeniu

nom lepiej jest oczywiscie wiecej jesc i zarazem wiecej spalac mysle, ze bez obawy mozna spalac to co sie zjadło, a i nawet wiecej pod warunkiem spozywania duzej ilosci produktow białkowych
zycze Wam - oraz sobie - wytrwałosci i powodzenia! pozdrawiam!

A jak jem 1500 kcal i spalam 600-800 kcal, to będę chudła tak jak na tysiaku?

mysłe, że tak własnie jest - bo liczy sie bilans energetyczny; oczywiscie kazdy organizm reaguje i zachowuje sie troszke inaczej, ale ogolnie mozna tak powiedziec - jak pytasz pozdrówka! pappa!

a ja mam takie pytanko, licze na odpowiedz...

Co się stanie, czy to polecacie jak długo tak pociągne, jesli źle robie jak to zmienic i na co ?

Jeśli spalam codzienie koło 600-800 cal zjadam natomiast max 400 -600


Moim celem jest szybkie schudnięcie, co do pytań od razu odpowiadam ze wytrzymuj i radze sobie z problem głodu..inaczej mówiac mam silną woli, chodzi mi tylko o to czy rzeczywiście szybko schudne i czy nic mi sie nie stanie ?


dzieki z góry za odpowiedz

grubas1985: jedzenie 4oo-6oo kcal na dzień jest bardzo głupie
i na 95% skończy się wielkim jojo
więc odpuść sobie moja droga
weź się za porządną dietę i będzie okej
tysiak to minimum
choć ja nie wiem jak można na tym wytrzymać

przy 4oo kcal dziennie nie stracza energii na podstawowe czynności, a co dopiero na ćwiczenia
więc odpowiadam:
możesz mieć problemy z metabolizmem, z cerą, włosami, będzie Ci zimno i będziesz wiecznie zmęczona
nie, nie polecam
nie wiem jak długo pociągniesz. ale życzę Tobie, żebyś szybko z tym skończyła
zmienić jak najszybciej. na zdrową dietę

pozdrawiam