Strona 6 z 16 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 156

Wątek: B a s e n

  1. #51
    avenue jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też często zaglądam na basen. Bardzo lubię tam chodzić, bo przede wszystkim uwielbiam wodę - i naprawdę cieszy mnie każdy z nią kontakt, po drugie ubóstwiam pływanie każdym stylem Fajne to - a po kolejne to naprawdę lubię chodzić na basen. Samoistnie kiedyś wrzuciłam do wody buta wyma****ąc nogami. Niewiele myśląc rzuciłam się za nim wbród, doskonale wiedząc, że przecież nie umiem pływać Ale tym sposobem nogi i łapy zsynchronizowały się - i dzięki temu umiem pływać.

  2. #52
    Milagros1989 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiecie co, po przeczytania tych wszystkich postów stwierdzam iż jutro ide na basen

  3. #53
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    uwielbiam basen, woda czyni cuda

  4. #54
    minus13kg jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    "wyłowiłam" ten temat

    Ja też uwielbiam basen

  5. #55
    zeuska81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    a ja się zbieram od początku lutego i nic. Mam juz kase na karnet na basen, ale chciałabym też kupic łyzwy - więc albo jedno albo drugie . Uwielbiam pływać i czuje sie jak ryba w wodzie, ale o tych łyżwach marzę już jakiś czas - i tak trudno mi wybrać . a może ktoś mnie wesprze finansowo Żartowałam - ale fajnie byłoby miec i jedno i drugie - pogadam z tata może się dorzuci do łyżew i na karnet wtedy tez starczy

  6. #56
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Nr 8.:

    Pływacki kodeks. Nawet jeśli w wodzie czujesz się jak ryba, pamiętaj, że jesteś tylko człowiekiem i w razie nieprzewidzianego wypadku lub lekceważenia zasad bezpieczeństwa grozi ci utonięcie. Co roku w Polsce z tego powodu ponad 500 osób traci życie. Większość z nich potrafi pływać, ale przecenia własne możliwości. Podstawowa zasada brzmi: nie wchodź, a już na pewno nie wskakuj do wody w nieznanych ci miejscach, zwłaszcza jeśli zabraniają tego specjalne ostrzeżenia. Z pozoru niewinnie wyglądające niestrzeżone kąpielisko może kryć niebezpieczne pułapki: zimne lub wartkie prądy, wiry czy zatopione wraki. Nigdy nie zanurzaj się gwałtownie - unikniesz szoku termicznego, który wywołuje nagła zmiana temperatury otoczenia. Zanurzenie od razu całego ciała w chłodniejszej od powietrza wodzie wywołuje silny skurcz naczyń krwionośnych. Wówczas duża ilość krwi przepływa do serca, które nie jest w stanie przepompować nagromadzonej w nadmiarze krwi i staje. Do wody wchodź powoli, schładzając przy tym okolice serca, karku i krocza. Niebezpieczną konsekwencją niedotlenienia mięśnia w czasie pływania jest skurcz. Wywołuje on na tyle silny i długotrwały ból, ze nawet wytrawny pływak może stracić kontrolę i zachłysnąć się wodą. Skurcze zazwyczaj łapią osoby zbyt intensywnie pływające po wyczerpującym wysiłku. Również w sytuacji, gdy wpływasz na zimny prąd i zaczynasz gwałtownie "wiosłować" może złapać cię skurcz.
    c.d.n.

  7. #57
    ann221 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam takie pytanko- jak często przydałoby się chodzić na basen żeby zauważyc jakieś efekty? Chciałabym ogólnie wysmuklić sylwetkę i pozbyć się tłuszczyku z ud... Jak myślicie wystarczy raz w tygodniu po ok.1,5 godz? (Oczywiście dietki sie trzymam )

  8. #58
    zeuska81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    hej
    byłam na basenie wczoraj i kupiłam sobie karnet
    Zamierzam chodzić tak często, jak mi na to czas pozwoli - czyli około 2 - 3 razy w tygodniu
    ann221 - myslę że lepiej jest chodzić częściej, a byc krócej np. 2 razy w tygodniu po 45 min - będa zdecydowanie lepsze efekty

    pozdrawiam

    zeuska

  9. #59
    minus13kg jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja chodzę na basenik 2 razy w tygodniu po 1h i efekty już malutkie widać

  10. #60
    Magrat16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    7

    Domyślnie

    ja wczoraj byłam
    od zeszłego tygodnia zwiększyłam do 2* w tygodniu. Po 1 razie nie było aż tak bardzo widać efektów

    19.08.2009 rusza mój maraton

Strona 6 z 16 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •