Wątek: ah ten okrągły brzuszek.... :(

Zamieszczone przez julix

bzdura... ja po rzetelnym cwiczeniu rok temu mialam bardzo malo tluszczu, prawie wcale. tak jakbym linijka zmierzyla na grubosc to do miesnia napietego mialam jakies pol cm, a w najgorszych sytuacjach to 4. da sie da, hula hop dobre ejst

oj poraz kolejny julix nie moge sie z toba zgodzic ... jesli uwazasz ze da sie spalic tluszcz miejscowo to pokaz mi grubas z pieknie wyrzezbionym brzuchem albo z duzym brzuchem i zarysowanym kazdy miesniem na udzie.Przykro mi ale takie rzeczy to tylko w erze
pozdrawiam

jestem podobnego zdania..
miejscowo mozna troche sie poprawić, ale na dłuższą metę, by widoczne były efekty trzeba wziąc się nie tylko za jedne mieśnie..
jak brzuch to i biodra, pupa,biust...
niestety

Ale z drugiej strony lepszy ruch jakikolwiek niż żaden
Ja robie brzuszki, rowerek, jakies tam jeszcze inne cwiczenia na mięsnie brzucha i nog jednoczesnie ale zaczelam sie zastanawiac nad hula hop bo to jednak pracuje sie talia a takie urzadzenie prymitywne jak twister ( kiedys byl gdzies topic na ten temat) tez w sumie angazuje miesnie brzucha szczegolnie skosne. myslicie ze 15 minutek dziennie cos da zeby troszke spalic z brzuszka ?

Kama masz rację lepszy taki ruch, wiadomo, zawsze coś tam spalasz, no i kondycja sie poprawia (ja nad tym pracuję bo w maju gram ważny koncert..nie chcę po 2 kawałkach dyszec i sapać jak teraz hihihi)

widzę, ze wątek się rozkręca
czy Wy tez tak macie , ze Wasz brzuch jest non stop...? albo np. robi sie on jeszcze większy po zjedzeniu za duzej ilosci np obiadu? albo nawet po wypicu szklanki wody...?

eee, a czy tam gdzies bylo wpsomniane, z etylko z brzucha? ja to odebralam tak: ma ktos nadwage i po prostu mu sie najtrudniej brzucha pozbyc. reszte tez chce zrzucic, ale az tak nei przesadza. trudno mzoe jest,a le jest to mozliwe

Zamieszczone przez julix

... trudno mzoe jest,a le jest to mozliwe

ehh... julix to juz nic nie zorumialem z tego postu to uwazasz ze spalanie miejscowo tluszczu jest mozliwe czy nie ?

kama uwazam ze 15 minut dziennie to za malo ale fakt lepszy jakikolwiek ruch niz zaden

jenny to logiczne - kiedy zjesz duzy obiad zwiekszy sie objetosc zoladka (gdyz jest on rozciagliwy jak balon) przez co zwiekszy sie obwod w pasie

znaczy mozliwe, ale to wydaje mi sie ze nei na brzuchu akurat. z nog tak mozna zrzucic albo rak. bo na brzuchol to tylko aeroby tak na seri, wiec bieganie, rowerek, a wteyd leci wszystko. chociaz mzoe hula hop przynosi efekt spalanie tylko z brzuhca, ale nie wiem jescze, bo dowpiero 3 dni krece

a dalczego tylko z nog i rak ? przeciez to jedno cialo ,co odroznia tkanke znajdujaca sie na Twoim brzuchu od tkanki z rak ? ... uwierz mi to tylko MIT powtarzany przez wielu niedowiarkow.MIEJSCOWE SPALANIE NIE ISTNIEJE.Miejscowo mozna wytworzyc tkanke miesniowa przez co ujedrnisz troszeczke cialo w wybranym miejscu ale nic poza tym.

Bu ja tylko na twister przeznaczam 15 minut dziennie. Mam problemy z kregoslupem i nie moge przesadzac bo caly dzien sie nie rusze.