pozwolę sobie jeszcze pzrytoczyć cytat:

"Zdecydowanie najlepszą porą na trening jest poranek. Gdy budzisz się po pzrespanej nocy, poziom testosteronu jest najwyższy, a poziom insuliny najniższy w ciągu doby. Ćwicząc przy wysokim poziomie testosteronu spalasz kalorie pochodzące z tłuszcze, a nie z mięśni. Także niski poziom insuliny gwarantuje Ci że spalasz tłuszcz zamiast mięśni. Inna zaleta porannych ćwiczeń polega na tym że podnoszą tempo przemiany amterii na resztę dnia."