Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: szpagat w wieku 43 lat :)

  1. #11
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    Oczywiście robię łatwiejszy - ale mam ambicje na ten trudniejszy i powoli osiągnę swe cele ale najpierw resztę muszę załatwić (kg)
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  2. #12
    Gemmei jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No szpagat robi czasem furore.. ale generalnie juz sporo osob go umie.. ;] Ogolnie sie rozciagam i znacznie wiekszy podziw przynosi przejscie w mostku pod nogami wiem to z wlasnego doswiadczenia ^^ ale nawet mi czasem nie wychodzi.. a na nastepny dzien plecy bola ze az sie wstawac z lozka nie chce cena za furore

  3. #13
    Awatar her12
    her12 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Mieszka w
    Bolęcin
    Posty
    1

    Domyślnie

    Czego się nie robi dla sławy i poważania hi hi
    Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!

    forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000

  4. #14
    wygimnastykowana43 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gemmei
    No szpagat robi czasem furore.. ale generalnie juz sporo osob go umie.. ;] Ogolnie sie rozciagam i znacznie wiekszy podziw przynosi przejscie w mostku pod nogami wiem to z wlasnego doswiadczenia ^^ ale nawet mi czasem nie wychodzi.. a na nastepny dzien plecy bola ze az sie wstawac z lozka nie chce cena za furore
    No tutaj się nie zgodze. Szpagat zawsze robi furorę zwłaszcza jak jest ładnie wykonany
    czyli jak jest calutki zrobiony do samego konca i z prostymi nózkami
    Mysle ze nadal nie za wiele osób go potrafi a jesli juz to za szpagat uwazaja np siad płotkarski.
    Ni za bardzo wiem jak wyglada przejście w mostku pod nogami?
    Prosze opisz mi to cwiczenie.
    Który szpagat robisz?

  5. #15
    Gemmei jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Robie generalnie oba.. z tym ze nad tym jednym - rozkrocznym - musze popracowac i dociagnac A przejscie?? No wiec.. robisz mostek.. zginasz sie jak najbardziej... i przechodzisz cialem pod nogami.. tak ze robisz okienko glowa pomiedzy nogami

  6. #16
    aiwilo16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2007
    Mieszka w
    Swarzędz
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja także robie szpagat bez problemu tyle że ja miałam dużo do czynienia z tańcem. Zaczęło się dość niewinnie od rytmiki w przedszkolu a później w podstawówce tańce towarzyskie, hip hop, funky i gimnazjum to była głównie klasyka, jazz i broodway dance. Zawsze pierwsze pół godziny zajęć to były ćwiczenia rozciągające a klasyka to lite 1,5 godziny przy drążku a pół godziny różne inne ćwiczenia. Pewnie wiele osób nadal żyje przekonanym że aby tańczyć balet trzeba być szczupłym jak patyk, bzdura! chyba że chce się chodzić do państwowej szkoły baletowej no to wtedy co innego.

  7. #17
    wygimnastykowana43 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aiwilo16
    ja także robie szpagat bez problemu tyle że ja miałam dużo do czynienia z tańcem. Zaczęło się dość niewinnie od rytmiki w przedszkolu a później w podstawówce tańce towarzyskie, hip hop, funky i gimnazjum to była głównie klasyka, jazz i broodway dance. Zawsze pierwsze pół godziny zajęć to były ćwiczenia rozciągające a klasyka to lite 1,5 godziny przy drążku a pół godziny różne inne ćwiczenia. Pewnie wiele osób nadal żyje przekonanym że aby tańczyć balet trzeba być szczupłym jak patyk, bzdura! chyba że chce się chodzić do państwowej szkoły baletowej no to wtedy co innego.
    Witam
    przedewsztkim wsztkiego dobrego w nowym roku.
    Ja rownież lubie tanczyc ale niegdy nie zajmowałam sie jakos specjalnie tancem. Tak jak pisaam wczesniej nie wiem czy czytałas zaczełam cwiczyc jak miałam 34 lata.
    I bardzo mi sie to spodobao dla włąsnej satysfakcji ale również się przydaje w zyciu. Szpagat zawsze robi wrazeniezwłaszcza w wykoniu 43 latki
    popieram zeby byc sprawnym wcale nie trzeba byc chdym jak patyk.
    Ile masz lat i jaki szpagat wykonujesz?
    pozdrawiam

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •