Wątek: L-karnityna

A mnie natomiast skutecznie odrzuciła cena l - karnityny.
Nie naleze do dusigroszy, ale tak czy inaczejskoro 5kg udało mi się pozbyc bez wspomagaczy, to wydaje mi sie ze i z reszta poradzę sobie, i moze bedzie mniejszy lub wogóle nie bedzie jo jo? kto wie....w kazdym razie wszystkie te tabletki to jedna chemia.
Musimy zmienic sposób odzywiania a nie truć się suplementami!!!, będziemy zdrowsze, i będzie większa satysfakcjia

moje skromne zdanko ( jesli ktos juz to napisał, to przepraszam ) jest takie, ze suplementy, to głownie służą pakujacym na siłowni, bądź osobom aktywnie trenujacym coś... mnie żadne tabletki nie "odchudziły" jeszcze, nie zmniejszyły apetytu, ochoty na słodycze, ale l-karnityne lubię, bo sporo biegam i jezdze na rowerze, daje lekkiego kopa tak jak inne podobne suplementy, ale czy pozwala schudnac, poddaje to w watpliwosc

L-karnityna wg. mnie to ... badziew .Placebo i tyle.

Co do porównania jej do sterydów ...
to jesteś głęboko w błędzie . To jest naturalna substancja występująca - z tego co pamiętam- np. w mięsie ale w małej ilości

Pisze tak , dlatego że brałem L-ke Trec'a w płynie i żadnych efektów , poza tymi kg które i tak musiały spać w skutek diety i treningów. Efekty uzyskałem dopiero biorąc ******l Pro w wakacje . Przez 2,5 tygodnia non stop chodziłem na piłke i grałem po 2-3 godzinki. Nie stosowałem żadnej diety , mało tego , gdy wracałem do domu czyli tak koło 20 porządnie zawsze se pojadłem a potem szedłem na 2-3 piwka . Skutek ? z 87 zeszło mi na 79,5 . Jednak zapodziałem gdzies opakowanie ******l Pro i kupiłem DYMATIZE Dyma-Burn X-Treme 100 kap. , w wersji z efedryną . No nic , teraz bede czekał na efekty tego specyfiku . Kuracje dopiero zaczne od czwartku < klasówka z polskiego > i potrwa ona około mieśiąca. 7 kg w planach , miejmy nadzieje , że się uda czego i Wam życze z całego serca

W końcu trzeba jakoś wyglądać na studniówce

Ja od czasu do czasu biore l-karnitynę, ale zazwyczaj tylko wtedy, kiedy wiem, że się trochę poruszam, bo bez ruchu, to nie ma sensu. Najczęściej jest to na jakąś godzinke przed basenem. Ale jakoś specjalnie nie nastawiam się, że przez nią schudnę, może tylko trochę zwiększa spalanie tłuszczyku podczas ćwiczeń.

Moja koleżanka biorąc L-karnitynę Olimpa przed ćwiczeniami, po mięsiącu schudła duuużo. Ja już pościągałam sobie wszelkie możliwe filmy z aerobikiem z sieci, teraz tylko muszę kupić l-karnitynę i do boju :P
Nie rozumiem jedynie swojej siostry, która nie ćwiczy a już chyba trzeci miesiąc to łyka, i nie da się przekonać że w taki sposób nic jej to nie daję.
Pozdrawiam

Pewnie, że sama l-karnityna nic nie da, ona tylko przyspiesza spalanie tłuszczyku, ale do tego trzeba się ruszać.

Zamieszczone przez bronka4

Moja koleżanka biorąc L-karnitynę Olimpa przed ćwiczeniami, po mięsiącu schudła duuużo. Ja już pościągałam sobie wszelkie możliwe filmy z aerobikiem z sieci, teraz tylko muszę kupić l-karnitynę i do boju :P
Nie rozumiem jedynie swojej siostry, która nie ćwiczy a już chyba trzeci miesiąc to łyka, i nie da się przekonać że w taki sposób nic jej to nie daję.
Pozdrawiam

a jakie filmy ściągałaś? odpisz