Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 77

Wątek: rowerek

  1. #21
    Klucha-czyli-Kasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gdzies tutaj czytałam,ze przy duzym oporze sie rozbudowuja miesnie,a przy małym sie ładnie chudnie i chodzi o to zeby cwiczyc dłuzej a zeby sie lekko pedałowało.No,chyba ze sie chce miec miesnie łydek jak Pudzianowski
    Ja mam osmiostopniowa skale w swoim rowerku i jezdze na "jedynce".Po pierwsze dlatego ze nie chce rozbudowywac miesni,a po drugie (i szczerze mowiac wazniejsze ) po dziesieciu minutach jazdy z wiekszym obciazeniem spadam z rowerka
    A powie mi ktos czemu im szybciej jade tym mam nizsze tetno? Cos jest nie tak ze mna czy z rowerkiem ??
    Pozdrawiam

  2. #22
    Klucha-czyli-Kasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc
    Wpadłam tylko poinformowac,ze juz drugi dzień pod rząd zaliczylam rowniutka godzinke
    Yeeeeeee W sumie to wszystko zalezy od tego co akurat jest w telewizji
    Fajna rzecz ten rower,naprawde
    Alez jestem entuzjastycznie nastawiona
    Pozdrawiam serdecznie rowerzystki,rowerzystów i w ogole wszystkich
    Buziaki!!!!

  3. #23
    Mysha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Świnoujście
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rowerek powoli wchodzi w krew; Pedałuję sobie coraz więcej i szybciej. 30 minut każdego dnia niedługo zacznę to zwiększać. Cały czas niepokoi mnei jednak to co pokazuje ten głupi wskaźnik....Nie wierzę, że spalam tak mało. Wychodzi, ze pół godziny szybkiej jazdy to 120 kcal.... no to jak to jest? Jeżdżę szybko bo praktycznie całe lato spędam na rowerze, więc to nie są jęki hipopotama co to pierwszy raz na rowerze...ile się spala????

  4. #24
    anna70 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2005
    Mieszka w
    Zielona Góra
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ja pedałuję tylko wieczorkami - wczesniej niestety nie mam czasu. Wskakuję na rowerek i oglądam swoje ulubione seriale w TV (ze słuchawakami na uszach, bo niestety szum rowerka zagłusza głos). Jeżdżę od niedawna, dokładniej od tygodnia, chociaż rowerek mam od kilku lat, ale staram się robić to regularnie i codziennie. Chciałabym wytrwać w walce z moją wagą, tylko czy wystarczy mi wytrwałości i samozaparcia?

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #25
    Klucha-czyli-Kasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    anna70 uda sie napewno!!
    Ja przyznaje sie bez bicia ze chwilowo porzucilam rowerek,ale chyba mam wytłumaczenie Otóz przez ostatnie dni dzielnie uczylam sie jezdzic na nartach.Powie mi ktos ile kalorii sie traci na ustawiczne podnszenie cielska ze stoku ??Mam jakies dziwne wrazenie ze sporo...A po nartach na lodowisko,a po lodowisku na nocne lazenie po Krupówkach na mrozie Niby dostep do rowerka mialam,ale szczerze mowiac nawet mi nie przyszlo do głowy skorzystac
    A tak przy okazji nart nasuwa mi sie refleksja...Przede mna na wyciagu jechala kobitka.Zgrabniutka,szczuplutka..az zazdrosc brala) Na gorze okazało sie ze kobitka ma jakies 70 lat jak nic Tyle zauwazylam bo chwile pozniej pomknela w dól jak rakieta zostawiwszy mnie z nieestetycznie otwarta buzia.Ze zdziwnienia I tak sobie pomyslałam.Staruszka.Zadbana,zgrabna,opalona..A co najwazniejsze najwyrazniej zadowolna z zycia.Czy jest na to jakas recepta?? Jesli jest to ja poprosze
    Pozdrawiam "rowerkowiczow"i ide sie przeprosic z moim rowerkiem Najwyzszy czas.

  6. #26
    dorianna1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mnie czasem strasznie nudzi rowerek, tymbardziej, gdy nie ma w telewizji nic ciekawego, albo jeśli nie mam fajnych gazetek do poczytania. Poza tym strasznie boli mnie pupa od twardego siodełka, ale póki co twardo się trzymam i też dzielnie jeźdze. Pragne dojść do mojej ulubionej wagi i mam nadzieje, że mi się to uda.

  7. #27
    Guest

    Domyślnie

    Mam pytanie do rowerowych ekspertów, czy to możliwe, że jadąc 3 minuty z prędkością średnią 21 km spalam 100 kalorii?
    Taki optymistyczny wynik ukazuje licznik mojego nieprofesjonalnego, stacjonarnego rowerka.

  8. #28
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez blondique
    Mam pytanie do rowerowych ekspertów, czy to możliwe, że jadąc 3 minuty z prędkością średnią 21 km spalam 100 kalorii?
    Taki optymistyczny wynik ukazuje licznik mojego nieprofesjonalnego, stacjonarnego rowerka.
    Hmmm?
    Na stronie napisane jest, ze 600 kcal spala sie podczas 1 h jazdy, a wg mojego roweru w ciagu 18 minut.
    Jesli ktos moglby odp. to bylabym bardzo wdzieczna.

  9. #29
    wikaiszymek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej
    widzę że masz podobny problem do mojego tyle ze mój rowerek nie jest tak optymistyczny i pokazuje że wciagu godziny jazdy z prędkością 20 km spalam 250 kalorii chyba te liczniki oszukują
    pozdrawiam Agata

  10. #30
    Guest

    Domyślnie

    W internecie znalazłam tez opcję 10 minut jazdy 25km/h to 130 kcal.

    Można prosic kogoś kto się na tym zna o odpowiedź?Proszę...bardzo...


    @Agata, chcialabym, zeby tak 10 minut to np.300 kcal

Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •