AEROBICZNA 6 WEIDERA

Ja jakis miesiac temu, moze 2 cwiczylam weidera i bylam nawet na poczatku 4 tygodnia i niestety zachorowalam. Niby zwykle przeziebienie, ale bylam tak wykonczona katarem, ze nie mialam sily na nic, nie mowiac juz o cwiczeniach. I oto jak wszystko wzielo w leb :( :( :( . Niestetypozniej taks ie zalamalam, ze nie mialam motywacji zaczynac wszystkiego od poczatku. Po za tym w tedy myslalam ze to nic nie daje, jednak teraz widze,z e dawalo i to duzo!! teraz jestem na takim innym treningu na plaski brzuch takimi analogicznymi cwiczeniami wymyslonymi przez instruktora i w ogogle, troche bardziej intensywne, ale trwaja tylko 4 TYGODNIE :) po za tym sa na DOLNE PARTIE BRZUCHA, a wlansie chodzi mi o to zeby pozbyc sie tego waleczka na dole :). Trzymam za was kciuki, jak ktos bedzie zainteresowany to moge podac te cwiczenia. :)

ja chcę ja chcę

mogę prosić? :roll: :roll: :roll:

tylko do razu mowie, te cwiczenia sa lawtiejsze bo kazde na inna partie miesni, ale za to zajmuja troche wiecej czasu, tylko mama pytanie, moge tu zamiescic adres tej stronki? Jak tak to jak?

Nie mam pojęcia, ale zawsze możesz posłać na priv :wink:

tez bym chciala te cwiczonka, jesli mozna :D ;*

Ja też poproszę, ja też! :)

Ćwiczę 6 Weidera już 4 tydzień i oprócz tego, że poprawiła mi sie kondycja to widzę juz poprawę w stracie brzuszka i mięśnie twardsze :)

Ja też poproszę o te ćwiczonka. Najgorsza jest część dolna

Ja jeszcze jutro ostatni dzień i KONIEC ;D[/b]

Szamanko ja równeiz porpszę :)
a może da się na meila? bo skąd to masz?

ja robię weidera na razie 3serie po 8powt. nie wiecie kiedy sie robi wydech a kiedy wdech :?: :?: :?:

buziaczki :D:D:D

Mam pytanie.
Przez grypę przerwałam A6W na 15-tym dniu. Nie ćwiczyłam przez tydzień :( Czy mogę po tygodniu kontynuować (czyli dzień 16), czy zacząć od początku?

musisz niestety zaczac jeszcze raz. najdluzsza przerwa to jedna doba. ech... a ja mam angine oraz krwawa merry i na nic nie mam sił :/

maatko jakie to cięzkie. zrobiłam te 6 cykli, jak już zatrybiłam o co chodzi. dzisiaj mam straszne siniaki na tych kościach z tyłu, tak na lędźwiach. ałaaa. 0_o

ja nie wiem, jak Wy to robicie. ja ledwo się podnosze z podłogi -_-'

a mnie baaaaardzo boli część lęźdwiowa... :? chyba tak być nie powinno :?

A ja zaczynam jutro-planik juz wydrukowany, rano fotki zrobie i do dzieła :lol:

najlepiej robić na jakieś macie albo materacu,gąbce, ja sobie prawie nerki odbiłam jak na podłodze robiłam ;/

ja robie z kolei na kocyku ktory jest na dywanie :P

Bloody jak to nerki??? nieźle :?

a Ciebei nie boli część lędź.????

No i zaczynam :lol:
Dzis pierwszy dzionek-talia 62-63cm

Jenny, nerki bo od podłogi wieje i jest taka twarda, że niestety odczułam to dość boleśnie. Teraz robię albo na materacu albo na łóżku.
Jagienka, taka szczupła jesteś, że chyba Ci nie potrzebne ćwiczenia ;P

Witam serdecznie :)
za mną już 19 dni weidera a dopiero dziś wpadłam na to, żeby się podzielić tutaj swoimi doświadczeniami :(

jest cięzko!! cholernie cięzko :( ale myslę,że to za sprawą zmęczenia i upałów, dlatego postanowiłam od jutra ćwiczyć rano :)

A co do bóli... mnie bola mięśnie z przodu ud - nie wiem czy to dobrze.... może coś źle robię??? no i kark ale to chyba pozostałość po zeszłorocznym wypadku samochodowym :(

a wpadłam tutaj, bo gdzieś przeczytałąm, że nie powinjo się ćwiczyć weidera więcej niz 25 minut i że kiedy przekroczy się ten czas to należy przerwać niezależnie od ilości ćwiczeń które mamy za sobą. Słyszałyście coś na ten temat???

natomiast po 19 dniach mój ogromny brzuch się zmniejszył i to widocznie :) :) nie jest oczywiście płaściutki ale zawsze to coś :) najważniejsze, że widać efekty - to bardzo motywuje :)

Buziaczki

Ja czytałam, że nalezy pilnowac by nie przekroczy 40 min Weidera dziennie. Czyli pod koniec Weidera kiedy już trzeba robić 22, 24 powtórzenia przyspieszyć tempo wykonywania ćwiczeń.

Ja z kolei słyszałam,zeby nie przekraczac 30minut.Ale skoro spiecia maja trwac 2-3sekundy to jest chyba raczej niewykonalne.
------
Mam za soba 2dzionek:)na razie jest lekko :lol:

eh :P
bez sensu :? :? :? :? :?
mi się wydaje, że może nie powinnysmy przekraczac 30min :P

weider jest taki monotonny ale jak sie zaczęło to nie mozemy skończyc w polowie :!: :!: :!:

o nie :!: :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ale jak już sie jest na 20 powtórzeniach to wychodzi te 30 min dziennie, a trzeba dojść do 24 powtórzeń ;)

Ja mam za sobą juz 3dzień :lol: Postanowiłam robic ja rano-na czczo.Ciekawe jak to bedzie gdy dojde do 30minut :lol: Z rannym wstawaniem mma nie małe kłopoty :oops:

Dziewczyny tu się wypowiada instruktor fitnessu

http://wdziek.info/aerobiczna_6_weidera.html

Czyli nie więcej niż 40 minut :!:

anam22 Dziękujemy za pewną informację :D

Póki co za mna dzień 4.-10minut i ok.40sekund.I nadal jest lekko :lol:

A ja się nastawiam psychicznie od dwóch dni i mam nadzieję że dzisiaj się już nastawię :lol:
Jezeli to faktycznie działa to trzeba zacząć.

działa, działa :) Ja już jestem pod koniec i pierwszy raz w życiu mam umięsniony brzuszek ;P
Pierwsze 2 tygodnie to pestka więc zawsze można zacząć i się nie bać tak od początku ;)

Hejka, czy mógłby mi ktoś przesłać te ćwiczonka w wersji do druku? Byłabym zobowiązana :P

To dziś to dziś to dziś się zaczęło :lol:

Cytat:

---

Zamieszczone przez salieri

Hejka, czy mógłby mi ktoś przesłać te ćwiczonka w wersji do druku? Byłabym zobowiązana :P

---

wrzuć do emula 6 weider wyskoczy Ci aż jeden plik :D

Cytat:

---

Jako że wiele osób o to pyta dodajemy kilka sprostowań
1. Czas ćwiczeń nie powinien przekraczać 40 minut, dlatego około 16 dnia powinniśmy nieco przyspieszyć tempo wykonywania ćwiczeń. Przerwy między ćwiczeniami nie są wliczane w czas
2. Jeden cykl to powtórzenie każdego ćwiczenia jedno po drugim, po jednym razie. Ilość cykli informuje nas ile razy mamy bez przerwy kontynuować takie powtarzania.
3. Seria to wszystkie cykle przeznaczone na dany dzień, nie musimy ich wykonywać wszystkich bezpośrednio po sobie. Powinniśmy odpocząć minimum 3 minuty. Nic się nie stanie jak do ćwiczeń wrócimy nawet za godzine.

---

wiecie co??? ja chyba nie rozumiem... robie teraz 3 serie po 16 powtórzeń każdego ćwiczenia, a tu jest o cyklu jako o powtarzaniu po jednym ćwiczeniu :( to może ja to źle robie?
cholender... czyżby wszystko było .źle :( :shock: :shock:

robisz po kolei najpierw pierwsze ćwiczenie, potem drugie, trzecie itd.. całe 6 ćwiczeń to jedno powtórzenie, ilość powtórzeń na dany dzień to seria, i to wszystko w ciągu jednego dnia 3 razy. rozumiesz?? ;)

Dziewczyny z tymi ćwiczeniami to wszystko ok, robi je się nawet nieźle, brzuchol reaguje. Ale kurdebelek to ostatnie ćwiczenie mnie rozwala, nie potrafię obrać pozycji zdjęciowej :shock:

Ja nadal nie mam problemów.DZiś już 7 dzień-czyli 8 powtorzen.Szkoda tylko,ze to taaakie nudne :( Juz raz w połowie z nudy przerwałam-ale nie tym razem;)

Jagienka właśnie mija druga godzina od moich ćwiczeń i normalnie czuję cały czas brzuch. Ja sobie puszczam dobra muzyczkę, taka skoczną bym miała werwę :lol:

To ja już nie rozumiem.Przy jednej serii robimy sześć powtórzeń przy każdym ćwiczeniu.Przy dwóch seriach robimy sześć powtórzeń przy każdym ćwiczeniu i potem robimy drugą serię czyli znowu sześć powtórzeń przy każdym ćwiczeniu.Dobrze myślę?
Jestem właśnie po pierwszym dniu Weidera. Rzeczywiście ostatnie ćwiczenie jest najtrudniejsze.Szacuneczek dla osób które je wykonują poprawnie :lol: Choć nikt chyba nie pobije mojej byłej wuefistki, która robiła bez odpoczynku bardzo podobne ćwiczenie.Nazywa się scyzoryk i należy podnieść nogi i tułów jednocześnie do góry i dotknąć w górze rękami stóp. :roll:

Tak tak myślisz dobrze :D

Musiałam przekodować na mój język :P Czasem tak mam :wink: