a ja mam pytanko do osób ktore wytrwaly do konca. przez pierwsze dni cwiczen bylo wszystko wporzadku ale gdzies ok. 10 dnia cwiczac odczuwalam dyskomfort w okolicy odcinka szyjnego i przestalam cwiczyc. ciekawa jestem czy po prostu ja zle wykonuje te cwiczenia (chociaz wydaje mi sie ze stosuje sie do zalecen). Jednak jak wykonuje sie cwiczenia na mm. brzucha w seriach to jest odpoczynek i w tym czasie kregi odpoczywaja. Co wy na to?