Wersja do druku
juem widzę, że i tak masz się czym pochwalić z gubieniem zbędnych kilogramów, a jak wiesz, im mniej zostaje do stracenia to tym ciężej...
narazie też się nie poddaję i męczę 6, tylko, że ja jestem na początku... jutro mam po 8 powtórzeń i już mnie to martwi... a jak Ci idzie?? czy dajesz radę??:))
agatkax mi od jutra też się zaczyna po 8...;/
qrde ja po 6 powtórzeń 3 serie wysiadam... a tu po 8...
a potem więcej i więcej...:P
nie wiem czy dam radę ;|
ale tak łatwo to ja się nie poddam :!: :!: ;)
hej!
widze że pare osób jest przy tym samym dniu co ja...jutro zaczyna się 8 powtórzeń a mi już się nie chce..
widać u was jakieś efekty? u mnie pokazały się mięśnie w górnej części brzucha, a mi chodzi bardziej o zmniejszenie boczków...czy te ćwiczenia działają też na nie?
Agatkax masz w zupełności rację zostało mi tylko 4 kg a dla mnie to jak 40.
Co do 6 to narazie jest O.K. Jestem przy 14 powtórzeniach. I co najważniejsze nie zamierzam się poddać.
juem liczę na Ciebie, że się nie poddasz, bo jak widzę, że Ci wychodzi to i ja mam większą motywację (chociaż zastanawiam się czy uda mi się dojść do tego etapu co Ty obecnie jesteś)... narazie jakoś zmęczyłam 8 powtórzeń
Patii90 jak ja dałam radę z 8 to i mam nadzieję, że Ty również:)) no i Pasibrzuszek16...
co do efektów to na nie chyba jeszcze nieco za wcześnie, chociaż mi z całą pewnością brzuch i boczki nieco się zmniejszyły, ale poza 6 weidera jeszcze robię kilka rzeczy aby pozbyć się sadełka, więc do końca już nie wiem co najwięcej pomaga... ale jestem przekonana, że 6 weidera najbardziej wpływa na górną część brzucha, bo to nawet czuć ćwicząc...
Na boczki hula hop jest dobre tak słyszałam i sama ćwicze na nim 30 minut dziennie no może za wyjątkiem soboty.
Agatkax co do ćwiczeń to się nie poddam tak łatwo jak skończe 6 to przejde na 8 min. abs i po przerwie znowu może zaczne ją robić. Jest cięko czasami ale da się znieść i co najważniejsze jak już skończysz to czujesz ogromną ulgę. Natomiast chyba się poddam wobec diety - której i tak do końca nie mam opracowanej. nie wychodzi mi zrzucanie kolejnych kilosków a jem bardzo bardzo dużo.
juem czy nie znasz czegoś innego dobrego na boczki?? :) bo hula hop mi kompletnie nie wychodzi:))
jak Wam idzie ta nasza nieszczęsna 6?? ja jeszcze się nie poddałam i dziś czeka mnie 10 dzień... tylko do końca jeszcze tak daleko:(
no ale dziś po wejściu na wagę o kolejny kilogram mniej, więc nie jest źle
pozdrawiam
A ja zaczynam dzisiaj.
Zawsze robiłam kilka dni i koniec.
Teraz musi być przynamniej połowa.
Trzymacje kciuki :!: :D
ja mam 23 dzień jak pisałam wcześniej da się przeżyć. Agatkax może zainteresują cię dwa ostatnie ćwiczenia z tej strony
http://www.modeling.pl/?sub=artykuly...e5c0ca86ecee2e
cheerli trzymam za ciebie kciuki żeby tym razem ci się udało.
witam witam
ja powiem wam ze robilam ASW chyba juz 3 razy ,pierwszy raz to bylo jeszcze w tamtym roku i skonczylam ją sumiennie fakt faktem troche z brzucha schudlam ale wtedy i tak bylam chuda hehe.. w sumie w tamtym roku robilam ją dwa razy ,teraz cwicze codziennie (jak moge..) 2 serie po 20 powtorzen cwiczen z asw do tego jeszcze oczywiscie brzuszki z obciazeniem czyli hantle na karku noi takie tam bzdety.. a efekt?? boczki mam!! sadla tak srednio na jeza a miesnie widac TAK SOBIE jak sie napnie.. :roll:
Ja jush dziś robię ją 3 dzień. W końcu się za to zabrałam. Robie ja sobie przed spaniem i jest fajnie. Może jest ciężko ale da sie wytrzymać...a ostatnie ćwiczenie..masaaaakraaa :)
A ja zaczynam od jutra...
Ojj...mam nadzieje,ze dam rade:)
po 10 dniach ASW.....
poddałam się ;-((
zrezygnowałam z niej wczoraj wieczorem..
wydawało mi się, że dobrze robię....
ale teraz zmieniłam zdanie....;-///
i zaczynać muszę od początku...;-//
ale znając życie po kilku dniach znów mi się znudzi...;-//
ehhh...;-///
czemu ładny wygląd tyle kosztuje? ;-//
tyle bólu, odmawiania sobie wszystkiego..;-///
jacie....!! ;-(((
Dzisiaj 4-ty dzień.
Super!
Nie mogę się poddać..
Nie mogę :!:
Chce mieć ładny brzuszek, zgrabny...
Mam takie pytanko..
Bo kiedy napnę mięśnie to widać ich rysy..
Ale są głęboko pod tłuszczem...
Ćwiczę 6 weidera, ale zastanawiam się czy ona spali mi ten tłuszcz..
Bo na mięsniach mi tak bardzo nie zależy jak na pozbyciu się tej 'słoninki'...
Co polecacie :?: :wink:
Ale mnie nakrecilyscie na ta 6 chyba sama zaczene od dzisiaj, tylko mi tez by zalezalo na spaleniu tego tluszczyku, po co mi miesnie skoro i tak beda pod warstwa tł i nie bedzie ich widac :?
Ja mięśnie mam tylko sa pod tłuszczem..
Na spalenie tłuszczu najlepsze są ćwiczenia aerobowe..
Dopiero potem można 6 weidera robić :wink:
Zajrzyj do mnie, będzie mi miło.
Adres pod tickerem:)
Do osób które skończyły cały cykl:
ile czasu zajmowały wam ćwiczenia pod koniec cyklu? Chodzi mi o to, czy da się zmieścić w sugerowanych 25 minutach nie skracając czasu napięcia, wynoszacego 2-3 sek.
hm?
Potem już robisz bez przytrzymania czyli bez tych 2-3sekund, inaczej nigdy byś się nie zmiescił/a w czasie.
no własnie
tyle tylko, że w momencie tego wstrzymania napięty mięsień wykonuję największą pracę i właśnie ten moment ma prawdopodbnie największe przełożenie na efekty.
Na razie jestem przy dniu 5, robię pełną dokumentajcę ewentualnych postępów :D
zobaczymy jak będzie z tym czasem pod koniec.
jestem na 32 dniu. I powiem wam że wszystko byłoby o.k. tylko gdyby te ćwiczenia mnie nie nudziły. próbuje przy telewizorze, przy muzyce i nic nuda koszmarna. Ale się nie poddam. Mam nadzieję że te ostatnie 10 dni szybko miną...
już zbliżam się do połowy a efekty marne...
ale nie poddam się!!!
najpierw skończe A6W a potem przejde na ABS.
kiedy w końcu pozbębe się tego koła ratunkowego?! :?
U mnie powoli efekty są widoczne, chociaż nie wiem do końca czy to po A6W, czy po diecie czy bieganiu... dziś robię 20 dzień, 14 powtórzeń robię około 15 min więc nie bardzo wiem czy zmieszczę się na koniec w 25 min... daje mi to trochę w kość i już pod koniec 1 serii wydaje mi się, że się więcej nie podniosę ani razu:D no ale jakoś do tej pory udaje mi się dobrnąć do końca, choć nie wiem jak długo
juem jestem pełna podziwu dla Ciebie:) tylko już nie poddawaj się bo zostało Ci bardzo niewiele
Miałam już to zrobić ale mąż mnie podbudował pozatym tydzień nudów i koniec Napewno jeszcze zatęsknie. Co do brzucha to efekty są w postaci mięśni pod warstwą rozciągniętej skóry po porodzie z tłuszczykiem
juem cierpliwości... skóra po porodzie potrzebuje czasu i niestety Twojej pracy... polecam na to prysznic naprzemieny, ciepła zimna woda, jakieś dobre kremy i nie rezegnować z ruchu... efekty w końcu przyjdą
Macie może jakies zdjątka przed i po zastosowaniu szóstki...?? kurcze... nie chce mi sie wierzyc, ze to na prawde pomaga:) jesli macie jakies fotki to b prosze wklejcie:) POZDRAWIAM
ja robię pełną dokumentację fotograficzną, dzień po dniu ;]
Ale na razie jestem na 9 dniu, więc wiele do pokazywania nie ma.
Hej Dorotka !! ! ! :wink: Moge prosic o ten zestawik...
szana4@poczta.onet.pl .... Z Góry WIELKIE dzieki :D :wink:
Pozdrawiam!!!!!!!!!
ehhh dopowiem jeszcze...chodzi mi o AEROBICZNA 6 WEIDERA-ma moze ktos ? :/
zaczynam jutro !!! 3majcie za mnie kciuki ! Teraz napenwo musze ja zaczac ... robilam abs ,ale mi sie znudziło ;) czas na jakies zmaiany ;))
Szana jeśli chodzi Ci o Aerobiczą 6 Weidera, to zobacz na pierwszą stronę tego temaciku ;))
ja mam pytanie odnosnie 5 ćwiczenia a mianowicie jak to ma wygladac? Mam robic takie cos al'a rowerek tymi nogami ??? czy co ?!
Ja mam takie małe pytanko co to są cwiczenia Abs??(o ile dobrze zrozumiałam;p) i jak łączy sie je z innymi np 6 to sa jakieś lepsze efekty??:)
ja dzisiaj mam 3 dzien za soba .. powiem Wam ze ta 6w jest o wiele bardziej meczaca od abs !!! dosłownie ja wymiekam oO gdzie abs byl dla mnie pestka ... mam nadzieje ,ze moje starania sie oplaca ;)
ponawiam pytanie o to cw 5 :>
hej! dziś już 24 dzień robie...
ale bez telewizora czy muzyki nie da się. to jest takie nudne!!
ale mięśnie są a szczególnie te dwa rządki na górze bo na dole to za dużo tłuszczu jeszcze mam... :oops:
hiphopera: ja to 5 ćwiczenie robie tak samo jak 3 tylko że nie zatrzymuje się na te 3s i nie kłade głowy na ziemi tzn. mięśnie są cały czas napięte.
pisać jak wam idzie! :D
pasibrzuszek16 a gdzie zgubiłaś 2 dni:)
Jak dobrze pamiętam zaczynałaś 1 kwietnia (jak ja)... dziś zrobiłam 26 dzień, a jutro wzrasta mi do 18 powtórzeń...
Mój brzuch wygląda pewnie podobnie... na górze kaloryferek się robi, na lini pępka zrobiło mi się wcięcie, a niżej jest sadełko:D Ale najważniejsze, że wcześniej było sporo większe, więc widać, że idzie w dobrym kierunku
hiphopera!
to 5 ćwiczenie to coś jak robią piłkarze przed meczem, może kiedyś widziałaś, taka szybka zmiana nóg z ugięciem tłowia do każdej nogi.
robię to 12 dzień. na razie zastanawiam się tylko kiedy mój brzuch wyłoni się spod tłuszczyku, ale kondycję czuję, a jak. :) i wiecie co, dziewczyny? te ćwiczenia zostały pierwotnie stworzone dla mężczyzn.. podziwiam..8) i ostrzegam, że one powiększają mięśnie, możecie nagle okazać się hiperbabami z hipermięśniami, a chyba nie każda z was tego chce. no ale może to na was inaczej działa. :wink:
pozdrawiam
agatkax musiałam sobie zrobić przerwe jedno-dniową podczas okresua a ten drugi zgubiony dzień to skutek lenistwa. :oops:
dziś bolą mnie chyba wszystkie mięśnie brzucha. wczoraj na wf-ie w szkole były ćwiczenia te mięśnie a poza nimi to robiłam jeszcze A6W , ABS i pare innych chyba troche przesadziłam...
aaaaaaaa jutro 5 dzien !!! :shock: ja dziisiaj juz doslownie ledwo to robiłam :o masakraaaaaaaaaaaa. Mam nadzieje ,ze moj wysilek nie pojdzie na marne ;)