Strona 36 z 172 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 86 136 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 351 do 360 z 1720

Wątek: MinI,BikInI i zEro boCzków- mÓj cEL,udA mI siĘ//fotki,105

  1. #351
    Luzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2005
    Mieszka w
    Lubin
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam tak wlasnie teraz;p

  2. #352
    iwooonka89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Dorcas
    I znowu zawaliłam...
    Zjadłam to jabłko,a potem w tym moim chorym mózgu się przestawiło, i zaczełam jeść Nie wiem jak ja to mogę wytłumaczyć Chyba w mojej podświadomości było coś w tym stylu,że schudłam to nic się nie stanie jak sobie coś zjem. Tzn ja dopiero teraz doszłam do takiego wniosku.
    Ja mam coś z głowa... Cały tydzień unikałam kuchni po godz.18.00 a dziś jakoś tam siedziałam i gadałam z rodzinką i wpierdalałam...
    Teraz moje gadanie nic nie da...
    Jutro znowu z poczuciem winy rozpoczynam dietę...
    A tak dzisiaj mi świetnie poszło...
    NIe wiem co ze mną jest nie tak...
    Zauważyłam, że zawsze raz w tygodniu mam taką wpadkę.
    Jak sięgałam po kolejne ciastko, usprawiedliwiałam się czym w stylu: jak już zawaliłam,to nie będzie różnicy jak zjesz kolejne. I dzięki temu jestem tak obżarta,że jest mi nie dobrze. Normalnie mam ochotę zwymiotować. Ale nie teraz musze cierpieć za swoją głupotę. Mam nadzieje,że mi wybaczycie,że pisze takie bzdury na tym forum.
    Ale ono daje mi siły. Wiem,że ten post zostanie już tutaj i pewnie da mi do myślenie jak znowu ogarnie mnie to uczucie. Macie racje-mam je wtedy jak mam wolny czas.
    Lepiej mi trochę jak wypisałam tutaj te moje bzdury

  3. #353
    Guest

    Domyślnie

    Bardzo ważne jest ze sie nie poddajesz i bedziesz walczyla od nowa To naprawde dużo i w tym momencie to możesz zrobić, a żeby sie lepiej poczuć to może poćwicz troche.
    nie wiem, może to wynika z tego ze za malo jesz? bo ja jakoś nie mam tego problemu, jeszcze ani razu nie mialam napadu glodu, czuje sie najedzona. Może tyle kcal nie pasuje twojemu organizmowi, może przejdź na wiekszą dawke kcal, i tak bedziesz chudla.
    Jestem z tobą =*

  4. #354
    iwooonka89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Dorcas...
    Wiesz u mnie jest tak,że ja nie jestem głodna,zawsze mi to wystarcza to 1200.
    Ale mam jakoś taki chory łep,że czasem mimo,że jestem najedzona mam ochotę dalej jeść. Ale mam to czasem. Znowu dostałam nauczkę i kolejna lekcję na przyszłość.
    Jutro znowu biorę się wgarść. Normalnie jestem wkurzona na siebie
    Tylko teraz to nic nie da

  5. #355
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    widze , ze ams ztak samo jak ja ...
    Siadasz na laurach ! Bo skoro schudlas no to Ci sie snalezy , nie Taki tok myslenia jest do bani .... Staram sie unikac takich momentow ... i dlatego wole zeby nikt mi nie mowil ze schudlam bo to zamiast mnie mobilizowac do pcha do zlego ;/
    Grunt to sie nie poddawac
    DAMY RADE

  6. #356
    Guest

    Domyślnie

    Jak spadniesz to się podnoś. Największy błąd to leżeć...

  7. #357
    iwooonka89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo fajny tekst Perwers
    Wziełam go sobię do serca
    Wczoraj miałam załamkę,a dziś ładnie.
    Dzięki hiphoperko-masz racje.
    Znowu wziełam dupe w garść.
    Zauważyłam,że zawsze mam te moje słabe dni w soboty jak siedze w domu.
    Ale już spoko,jutro poniedziałek i szkoła.
    Dzisiaj poszłam na wczesną mszę w kościele. Nie chciało mi się ruszyć tyłka o 7.00,ale wkońcu wstałam i poszłam na 7.30. Na szczęscie mam dwa kroki do kościoła.
    Jeszcze raz wam dziękuje dziewczynki,że tak mądrymi słowami mnie wsparłyście.
    Dziękuje Luziu, Dorcas, Hiphoperko i Perwers ;*

  8. #358
    Luzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2005
    Mieszka w
    Lubin
    Posty
    0

    Domyślnie


    kurcze ja tez tak mam jak Ty, zjem jedno ciastko to dochodze do wniosku, ze i tak juz zawalilam to moge jesc dalej

    Ale nie martw sie! jakos razem to pokonamy

  9. #359
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    mi by sie ne chcialo tak wczesnie wstawac a zwlaszcza zbeby isc do kosciola podziwiam . Nie ma snsu plakac nad rozlanym mlekiem , kazdemu przytrafiaja sie wpadki ,ale bhy co am dasz rade;p

  10. #360
    Guest

    Domyślnie

    Luzia, nic bardziej mylnego. Od jednego ciasteczka, do dziesiątego... Trzeba się nauczyć nad tym panować. Ja sobie dzisiaj zjem chyba dwie kosteczki czekolady. Ale jeszcze nie wiem... Pomyśle(m)
    Trzymajcie się

Strona 36 z 172 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 86 136 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •