hehehe moge się podzielić :lol:
Jestem teraz totalnie najedzona do wieczorek.. :lol:
Wersja do druku
hehehe moge się podzielić :lol:
Jestem teraz totalnie najedzona do wieczorek.. :lol:
hej:) Cieszę się, że już dietki się trzymasz :)
siemka wlasnie zjadlam kolacje sałate lodową z tuńczykiem i pomidirami:) mnim....
ale musze sie przyznac ze dizs chyba przekroczylam 100 kcl bo w szkkole mialm az 7 godzin i kupilam sobie rogala z czekolada :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :cry: :cry: :cry: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: a w domku zjadlam takie male 3 wafeliki :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Postaram sie zmnienic i mam nadzieje ze mnie nie wyrzucicie z forum za te male przewinienia :cry: :cry: :cry: :cry:
pozdrawiam papa
heh, nie przejmuj sie! ja od paru dni przekraczam limit o 200kcal i jakos nikt mnie nie wyrzuca stad :lol:
Agagciorko nie przejmój się!
Nikt cię stąd nie wywali- tylko ci pomożemy :wink:
Głowa do góry- ale jutro nie masz ZADNYCH wpadek!!!! :wink:
Gdyby za wpadki wywalali, to byalbym juz usunieta co najmniej 50 razy :lol: :lol:
No Iwonka, idzie slicznie, i tak trzymaj :D :*
Agaciorka, jutro bedzie lepiej :)
Witam was moje kochane:) Wybaczcie ze wczoraj nie odpisalam ale czasu nie mialam:?
A wczoraj sobie torche poćwiczyłam.Niby to tylko 40 min ale przy moim leniu wczorajszym to i tak nie źle:) :lol: :lol: Dziś obiecvuje bez żadnych słodyczy i musze sie wźiąć za siebie bo lato sie zbliża wielkimi krokami:) A na wadze ciągle to okropnie 65 kg ale cieszez sie ze nie 75 kg tak jak bylo rok temu. A to że wczoraj tak wpadłam to trohce wina mojego tatusi bo byliśmy w supermarkecie na zakupach i tata wie że ja i mama sie odchudzamy to ropbi nam za złość i kupuje słodycze:? już z nim nie moge :twisted: :evil: :evil: :evil: !!! Ale całej winy nie moge na niego zwalać bo przecież on nie jest na dieice a przydało by mu sie :lol: :lol: :wink: :wink: Musze troszeczke popracować nad swoją silną wolą ale postaram sie
papa
Hej Iwonka?:) Jak tam u Ciebie ?:)
Hejka wam dziewczynki w ten piękny weekend w którym aż czuć wiosne :lol:
Agaciorko pięknie ci idzie- 40 minut to naprawdę dobrze :wink:
No mam nadzieje,że dziś ci pójdzie dobrze, sorki tzn MUSI :lol:
Madziu jak u mnie?
Znowu jestem jak narazie zadowolona, no ale to dopiero początek dnia :wink:
Dziś na śniadanie zjadłam ok 500 kcal:
:arrow: suuuużo płatków GoldFleaks z 1.5 szkl. mleka
Zjadłam tak dużo, bo miała bym dziś problem z dobiciem do 1200.
Na obiad robie w domu sałatkę z kapusty piekińskie,pomidora, ogóra, kukurydzy i z serem feta. Dziś II śniadania też nie jem, bo mam dziś wcześnie obiad (13.00) a chce jakieś odstępy zachować :wink:
Tak więc planuje zjeść: obiad: ta sałatka (nie wiem, może ma ze 300 kcal-albo i mniej)
Na podwieczorek jakiś owoc (dziś będ :lol: e miała go wcześnie o 16.00) i na kolacje jogurt naturalny i jest pięknie :lol:
Dziś pewnie znowu poćwicze te moje nowe ćwiczenia z tańcem brzucha :lol:
Ale jestem Happy :lol: :lol: :lol:
Juz wiem kiedy w lecie w mojej wiosce jest zabawa taneczna (festyn)
Moja mama jest sołtysem, wiec już praktycznie to co chciałam wiedzieć to wiem, :lol:
Zabawa jest 8 lipca, od 20.00 do 4.00 :lol:
I najważniejsze mama zamówiła ten sam zespół co rok temu :lol: :lol: :lol:
A czemu sie tak ciesze? Bo jest w nim taki mój kolega, hmmmm no z którym nieźle kręciłam rok temu na festynie :lol:
Jupiiii!!!! Łukasz znowu będzie :lol: Jejku musze pięknie wyglądać i zrobć na nim wrażenie :lol: :lol: :lol:
i się dowiedział że za 3 tygodnie ten sam zepsół jest w sąsiedniej wsi na festynie (rok temu też byli- co za zbieg okoliczności :lol: )
Dziewczynki nie macie pojęcia jak ja się ciesze!!!!!!
Dwie całonoce zabawy z Łukaszem!!! :lol: :lol: :lol:
Hejka wam dziewczynki w ten piękny weekend w którym aż czuć wiosne :lol:
Agaciorko pięknie ci idzie- 40 minut to naprawdę dobrze :wink:
No mam nadzieje,że dziś ci pójdzie dobrze, sorki tzn MUSI :lol:
Madziu jak u mnie?
Znowu jestem jak narazie zadowolona, no ale to dopiero początek dnia :wink:
Dziś na śniadanie zjadłam ok 500 kcal:
:arrow: suuuużo płatków GoldFleaks z 1.5 szkl. mleka
Zjadłam tak dużo, bo miała bym dziś problem z dobiciem do 1200.
Na obiad robie w domu sałatkę z kapusty piekińskie,pomidora, ogóra, kukurydzy i z serem feta. Dziś II śniadania też nie jem, bo mam dziś wcześnie obiad (13.00) a chce jakieś odstępy zachować :wink:
Tak więc planuje zjeść: obiad: ta sałatka (nie wiem, może ma ze 300 kcal-albo i mniej)
Na podwieczorek jakiś owoc (dziś będe miała go wcześnie o 16.00) i na kolacje jogurt naturalny i jest pięknie :lol: I mam 1200 kcal :lol:
Dziś pewnie znowu poćwicze te moje nowe ćwiczenia z tańcem brzucha :lol:
Ale jestem Happy :lol: :lol: :lol:
Juz wiem kiedy w lecie w mojej wiosce jest zabawa taneczna (festyn)
Moja mama jest sołtysem, wiec już praktycznie to co chciałam wiedzieć to wiem, :lol:
Zabawa jest 8 lipca, od 20.00 do 4.00 :lol:
I najważniejsze mama zamówiła ten sam zespół co rok temu :lol: :lol: :lol:
A czemu sie tak ciesze? Bo jest w nim taki mój kolega, hmmmm no z którym nieźle kręciłam rok temu na festynie :lol:
Jupiiii!!!! Łukasz znowu będzie :lol: Jejku musze pięknie wyglądać i zrobć na nim wrażenie :lol: :lol: :lol:
i się dowiedział że za 2 tygodnie ten sam zepsół jest w sąsiedniej wsi na festynie (rok temu też byli- co za zbieg okoliczności :lol: )
Dziewczynki nie macie pojęcia jak ja się ciesze!!!!!!
Dwie całonoce zabawy z Łukaszem!!! :lol: :lol: :lol: