ja chyba przestane kupowac jablka <sciana>
Wersja do druku
ja chyba przestane kupowac jablka <sciana>
A ja jestem jakoś chyba ostatnio dziwna i nie mam ochoty na lody :P
sniadanie:
gruszka, 2xchleb razowy, serek wiejski------> 400kcal
Na obiad mam: naleeesniki :D
Pojezdzilam sobie juz 1h na rowerku, jak dobrze pojdzie to potem jeszcze troche km zrobie ;)
a ja mam dziś paluszki rybne... mnaim :lol:
Ja nie wiem co na obiad :? zapewne warzywa ... moze sobie ryżu brozowego ugotuje :roll:
nalesniki ?! :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
taaak, nalesniczki, z czekooooodzemem :roll: zjadlam 2---> licze, ze 300kcal :D
wez nie rob czlowiekowi smaku , ok ?! :twisted:
Hmmm nalesniki z czekodżemem....
ja bym chyba na dwóch nie poprzestała :lol:
Wiec wole ich nie robić :lol: :lol: :lol:
No to jesli chodzi o nalesniki to mam spokój bo jak zjem dwa to taka najedzona chodze jak po duzym obiadku :D a swoja drogą daaawno nalesników nie jadłam.. :roll: