Super Perwers :D
Wersja do druku
Super Perwers :D
No ba :lol:
Mamo cosh wisi w powietrzu bo Tomaszek tesh dzwonił i pytał gdzie go zabieram :D ehh faceci :roll:
hejka:) zle sie czuje...nie mam sily a jutro 3 klasówy :( malo zjadlam..nie wiem dlaczego tak reaguje moj organizm...
zjadlam:
mango
jogurta
10 klusek
o 17 zaczynam sie uczyc a jeszcze trening...:(
Poradzisz sobie, to już ostatnie tygodnie i będzie woooolne!!!!!! I schudniesz pięknie do tego czasu 8)
cem wolneeeeee :twisted:
ja mam wolneeee :D jutro hehe bo jestem chora :D w srode bym juz poszla do skzoly ocenki sobie pozalatwiac :P
A ja nie chcem :P Chcę luźne lekcje, siedzieć z Dawidem razem w ławce, jak rok temu pod koniec roku szkolnego - grać w karty, gadać, smiać się i nie przejmować klasą.
Apropo - było świetnie. Jak mu powiedziałam, że go nauczę fizyki i matmy to skomentował: "lepiej nie, bo zamiast sie uczyć, będę bujać w obłokach przy tobie". Pocałunki, nie tylko w usta. Zboczeniec, ale kochany.
Dietowo ładnie.
Śniadanie & II sniadanie: 5 kromek grahama (300 kcal), bieluch (50 kcal), szynka (100 kcal), lód (80 kcal)
Obiad: rosół (130 kcal), trochę mięsa i warzyw (50 kcal)
Podwieczorek: big milk (95 kcal), oranżada (podobno niekaloryczna)
Kolacja: 2 kromki grahama (120 kcal), bieluch (20 kcal), szynka (40 kcal)
Razem: 985 kcal
Styknie. Idealnie :) Nawet jak policzyłam źle, to jest zapas 500 kaloryczny.
Pozdrawiam, ide gary myć, wykąpać się i spać, jutro znów trzeba wcześnie spać, na 9 do dentysty :evil: :x .
Rowno za miesiac koniec roku szkolnego ;) damy rade jakos pociagnac..
Per, zamienie jutrzejsze lekcje na wizyte u dentysty :roll:
za miesiąc i jeden dzień rozdanie świadectw...:P
jak ten rok szkolny mi szybko zleciał... :roll: :roll:
ciekawe jak tam z ocenami :roll: :roll:
3maj się u dentysty Per ;*