wszystkie srodki dozwolone :P :P
Wersja do druku
wszystkie srodki dozwolone :P :P
hejka widze ze wam ladnie idzie mi tez calkiem calkiem:)
zjedzone
musli + mleko 0.5%= 120 kcal
bulka = 200 kcal
dodatki = 100 kcal
jabko= 50 kcal
470 ogolnie
jedz wiecej! :)
rózga ja na twoim miejscu bym się bała tak mało jeść :?
a ja sie nie boje :) jak wiecej jem tos ie boje:)
Żeby potem nie było płaczu jak zgrubniesz w tydzień 10 kilo :? :x
Dziewczyny, kończę chyba dietę... Przechodzę na 1600-1900 kcal.
Zakazane:
:arrow: słodycze (100 kcal dziennie maksymalnie)
:arrow: cukier
:arrow: białe pieczywo
:arrow: masło, tłuszcz
:arrow: słodzone soki
:arrow: węglowodany w nadmiernej ilości
Wskazane:
:arrow: woda, herbaty, cole i oranżady light (3 litry na dzień)
:arrow: ciemne pieczywo
:arrow: nabiał
:arrow: płatki kukurydziane
:arrow: 5 posiłków dziennie
Śniadanie: 500 kcal
II śniadanie: 200 kcal
Obiad: 400 kcal
Deser: 200 kcal
Podwieczorek: 200 kcal
Kolacja: 400 kcal
Razem: 1900 kcal.
Oczywiście, 2 razy w tygodniu robię dni oczyszczające 800-1200 kcal.
Dzisiaj przyglądnęłam się sobie w lustrze w Domu Kultury... Całkiem spoko. Za miesiąc znowu wrócę do tysiaka. Muszę sobie trochę "pojeść" :)
:*
Łakomczuchu powodzenia ;) no przynajmniej juz troche schudlas ;) jaaa... zjesc batonika Kiner Bueno... lezy sobie tak beztrosko i nic....
no fajny pomysl Perwers mam nadzieje ze sie uda :) trzymajac sie tych zasad napewno nie przytyjesz :) a ja nie mam apetytu...:) i nie mam tak ze przytyje 10 kg bo mui trudno schudnac a nie trzymac wage :)
Sandre, mam taki okres, ze jakbym się nie powstrzymała (na 1000 kcal mi trudno teraz wrócić) to bym przytyła... Myślę że takie 1600-1900 kcal może być, za jakieś 3 tyg wrócę na tysiaka :)
no i zdrowy pomysl :wink: