Wątek: Dziennik rózgi

a ja zjadlam bulke z pomidorem i ogorkiem czyli 300 kcal..........Humor sie popraw dzieki Iwonce Ktorej wyslalam zdjecie najnowsze moze zda relacje
a Ty Perwers chudzinko moja nie rozpaczaj bo super laska z Ciebei i nie masz tak "kochanej" rodzinki

Dobra, dobra, nie pieprz, rózga, tyle bo ci się rodzina powiekszy xD

Ja dopiero BĘDĘ laska

hm, moja rodzina wogule nie zwraca uwagi na to co jem i ile jem,
dopiero teraz zaczęli patrzec bo ich zdaniem nie moge wiecej chudnąc.
Ich zdanie, moje jest inne.

Zrobiłam obiad od deski do deski. Dla taty co innego, dla mnie i mamy rybki z kaszą. Co chwilę wołałam "garnka nie ma", "gdzie ja mam to postawić?", ale sie udało <dumna>

Obiad:
2 kostki mintaja (120 kcal), kasza (170 kcal), sos [jajko (90 kcal), łyżka oleju (50 kcal), woda, przysmażone] (70 kcal), przyprawy
Razem: 860 kcal

hehe ja obiad dziś też robiłam Perwers i tez mi sie udał
A jeżeli chodzi o Rozge no to figurke ma niezłą, nowa fryzurke tez fajną, pasuje jej

Szkoda że nie potrafi tego zrozumieć, że ma ładną figurkę

Dobra ja wierze ze nie jest najgorzej ale zawsze moze byc lepiej i sobie poradze
zjedzone:
bulka z dodatkami = 300 kcal
serek danio = 160 kcal
2 nalesniki = 300 kcal
narazie 760 kcal
coz juz nigdy nie bede pisac o swoich problemach bo jest jeszcze gorzej

mintaj jest pycha
Dawno rybki na obiaD nie mialam

Ja gotowac raczej nie umiem

ja tez rybki dawno nie mialam.. ale jakos nie placze z tego powodu,bo srednio lubie

zjadlam jeszcze rybke po grecku i 2 danonki czyli kolo 1000 kcal