Wątek: DążenieMyszkiDo50Kg!PieknaFigurkaJuzNaLato2006:) :)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zaraz widze fotki i ja tu ocenie ;D

Zdjecia super ja nie widze zebys miala sie z czegos odchudzac ;>

KaRo0oLiNa dziękuję za słowa otuchy. Hiphoperko wysłałam już Ci fotki. Luzia!! Nie mów tak , na pewno jesteś ładniutka
WSZYSTKIE JESTEŚCIE KOFFANE :*:*:*

nie doszlo

e tam nie przesadzaj wygladasz przeciez super oO zeby sie dowartosciowac i zmienic image polecam wizyte u fryzjera zrob cos szalowego z wlosami

[/i]Wróciłam właśnie ze szkółki. Dzionek nawet spoko Kolega nagrał mi zajefajne piosenki i właśnie ich słucham . Jak szłam do szkoły to tak klnęłam na ta pieprzoną zimę że sobie nie wyobrażacie!! Zakopać się można. Dzisiaj zjadłam 2 pączki hehe i zamierzam zjeść jeszcze jednego. raz można sobie pozwolić .
teraz jak w miarę przestały boleć mnie mięśnie brzucha to mięśne ud i pośladków mnie nachrzaniają YUPIE!! Znaczy że zaczęły pracować . hehe
Jejciu jaki ja miałam sen!!! Śniło mi się że jestem w ciąży z moim byłym!! W śnie odeszły mi wody i pojechałam z koleżanką do szpitala. Mama w szpitalu zapytała mnie się czy tylko ja z mojej klasy uprawiałam seks no to ja jej mówię że chyba jeszcze z 6 osób.(w rzeczywistości jestem dziewicą oczywiście to był tylko sen) W szpitalu Zrobili mi USG i okazało się że zaraz będę rodzić! I nagle ze szpitala przeniosłam się do mojego domu. Rodzice zrzucali wszystko ze stołu i ja zaczęłam rodzić. Najlepsze w tym wszystkim było to że mój były w ogóle nie wiedział że ja jestem w ciąży. No i jak rodziłam to napisałam mu smsa "Właśnie rodzę Twoje dziecko..." .
Jak się obudziłam to strasznie bolał mnie brzuch. Zaspałam 15 minut i wszystko robiłam w biegu. Ale na autobus zdążyłam. He na matmie napisałam do koleżanki na kartce : "Córeczkę nazwałabym Oliwia albo Nina albo Wiktoria albo Lidka, a synka maciek lub Bartek lub Sebastjan he ale sama jeszcze nie wiem" a ona wielkie oczy na mnie i mówi "ej paulina ty naprawdę w ciąży jesteś?" jejciu to ja do niej "jak Ty wariatko mogłabyś tak pomyśleć?" heheh polewa na całego.
Tak po za tym to myślałam że usnę na lekcjach. Byłam zmęczona po wfie. Grałyśmy w Unihokeya (strzeliłam 4 brameczki ). facet od wfu powiedział że jak zrobię parę testów z gibkości to postawi mi jako cząstową ocenę 6. No to ja się zgodziłam . Powiedział mi że na pewno nie dam rady. Żebyście widziały jego minę jak wszystko wykonałam bez zastrzeżeń. Postawił mi 6 i powiedział że żałuje że nie ma rzadnych zawodów z gimnastyki bo miałabym duże szanse hehhe .
A jak tam u was?? Jak tam Wasze dietki?? BUZIACZKI!!!

szalony sen
moja dietka, jak najlepiej to już staje sie moim nawykiem takie jedzenie

A ja to zrobiłam sobie dzisiaj dzień dziecka hehe Nie liczę dzisiaj kalorii, ale za to będę wieczorem duuuuuuuuuuuuuużo ćwiczyć. Buźka

no cwiczonka dobre dobre
tylko nie przesadź w tym nie liczeniu hehe
milej zabawy

Heh ta ja i nie liczenie kalorii. Przed chwilką zaczęłam wszystko podliczać i wyszło ok 1500 kcal. hm juz dzisiaj nic nie zjem i idę na rowerku spalić 500kcal a potem reszta moich ćwiczonek.