Ja tez chyba przezuce sie na diete 700-900 kcal, bo dzisiaj zjadlam 1066kcal i czulam sie jak beczka... i tak ostatnio jej max 900 kcal wiec mysle, ze to bedzie ok. Ja mam zasade, ze poprostu licze kalorie, zapisuje je sobie w odpowiednim zeszycie i juz wiem mniej wiecej na co moge sobie pozwolic. I raz dziennie pije wode niegazowana z wycisnieta cytryna, bo to przyspiesza metabolizm i swietnie gasi pragnienie po wykonanych cwiczeniach
zycze powodzenia, bedziemy chudnac razem![]()
Zakładki