Wątek: Odchudzanie - te przeklete kilogramy!

To tylko pytanie nie zamierzam tego wcielac w zycie tylko slyszalam o przedzialach ile sie chudnie przy przedzialach kalorii to byla czsyta ciekawosc=/

to zalezy moze mniej niz na 1000 a moze wiecej.. ale szkod na pewno bedzie wiecej!

no mam nadzieje ale poniżej 1000 zmniejsza się przemiana więc całkiem możliwe że schudłabyś (teoretycznie ) mniej niż na 1000

tysiaczek i cwiczenia i mysle ze daleko zajde

Jak zjezdzasz ponizej 700kcal to to juz jest prosta droga do anoreksji.

Ja wlasnie po obiadku. Dzisiaj tylko jedno danie, pyszny rosolek, cos ok. 148 kcal

I jeszcze trzeba cwiczonka zaliczyc, ale mi sie nie chceee

anoreksja bleeeee

Mnie też się nie chciało, ale jak mus, to mus u_u

Do dzisiejszej listy dodaje ogorka korniszonego - nie moglam sie powstrzymac. Dobrze ze to tylko parenascie kcal

a wiec podsumowanie:

sniadanie
-dwie lyzki miodu
-100g sera bialego pomieszanego z Bieluchem
-pokrojone kawalki pomaranczy
-herbata zielona
-bulka pszenna z makiem

obiad
-rosol drobiowy

kolacja
-2 kromki Wasy z maslem
-zielona herbata

przegryzki
-2ogorki korniszone
-kromka zwyklego chleba z maslem

RAZEM: 870 kcal

jestem pod wrazeniem Myslalam, ze bedzie ponad 1000 a tu takie mile zaskoczenie No to jeszcze dzisiaj czekaja mnie cwiczonka i bedzie super

Ja przerzuciłam się z chlebem na pełnosiarnisty żytni, ale chyba też sporo ma kcal. Wasa na kolację to dobry pomysł.
Tylko że ja preferuję margarynę ;3

eh...czemu Wam się nie da przegadać, że jedząc poniżej 1000 wcale szybciej nie schudniecie? i o jojo łatwiej...