Wątek: po dietce :D NoWe FoTkI strona 226 :P

od dzisiaj wracam do porzadnej dietki juz bo coraz mniej czasu

poki co zjadlam sobie sniadanko : kromka razowca z pasztetem , platki z mleczkiem = 400 kcal

na obiad jeszzce nie wiem co bede meic , moze pierozki z mieskiem to wtedy zjem z 5 i policze za 400 , a na nkolacje zjem jakis jogurt i mzoe jabluskzo

no jakos to w kazdym razi ebedzie :P
teraz ide sie wykapac a potem ide n azkaupy , a popolundiu mzoe na rynek z kolezanka ale to si ejeszcze zobaczy

buziaki :*

No ja tak samo Cd nastapi dietki nawet zadnych swiat przed nami takze mysle ze powinno byc wsyztsko w porzadeczku :*
A tak wogole Aaggii doszlam do wniosku wlasnei ze nie musimy tak drastycznie chudnac, ja mysle ze jak sobie dojdziemy nawet do konca roku szkolnego do naszych wag to bedzie super nikomu sie nie spieszy

no wlansie motylku wiem
dlatego ja nie probuje nawet 1000 kcal bo i tak i tak mi nei wyjdzie a tylko si edolowac bede :/
bede jesc tak 1200-1500 i do konca roku cyzli za 2.5 miesiaca napenwo zrzucimy te 4 kg albo i wczesniej nawet to nastapi :P
a przynajmniej kochana jojo w znacznie mniejsyzm stopniu bedzie nam zagrazac
a pozatym mi ktos ostatnio ciagle cos w pycha i mowia ze sie zlamie w pol w brzuchu , tak wiec nie jset zle do wakacji bedzie cudnie , zrestz ai tk narazie w bikini paradowac nei zmaierzam

jestem po 2 sniadanku ; jogurt jogobella z mulsi + dosypane musli i platki ijabluszko = 400 kcal

razem mam juz 800 sporo ale mysle ze zjem na obiadek 400 , na kolacje 200 i bedzi epieknie 1400 , zwlaszcza ze bylam jzu na zkaupkch a teraz wychodze z nowu pochdzic po rynku i wroce pewnie wieczorkiem wiec co nei co sie spali
a jutro ide wreszcie na ta silownie ciekawa jestem jak mis ie tam ebdzie cwiczylo , zobaczymy

ja dzis pozno wstalam dlatego narazie z tmyi kcalami mi dorbze idzie;P ale do 18 jeszzce 2 godzinki - wiele moze sie wydarzyc heheh
Aj z to silownia super masz tez bym sie zapisala ale skad tu wziasc 100 zl

mi na szczescie tata postawi silwnie w ramach prezentu urodiznowego karnecik na rok cyz pol roku bede meic

wrocilam z ryneckzu i ejste padnieta chodizlam non stop bite 4 godiznki i bardzo dobrze

na obaidek zjadlam 5 knedli z truskwkami a na kolacje zjem sobie bananka i 2 jablka i to wszysyko pokroje i poleje jakims jogurcikiem

a teraz msuze sie cos poduczyc bo jutro jzu neistety do skzoly ale i tak za poltorej tygodnia dlugi weekend

dzisiaj zjedzone 1300
ale juz mi si enei chce pisac co bo padam , calyd zien sie ucze i ucze i neiwiem cyz cos umiem hehe , no i bylam po ztay na tej silowni i bylo bardzo bardzo fajnie
no jutro wpadne to mzoe napsize co dzis zjadlam bo teraz ide spa :*

no i pięknie

czesc

dzisija tez zjadlam sobie 1300 ten limicik chyba jest akurat jak dla mnie

sn; platki z mlekiem

2sn; banan

ob; pierogi z meisem

k; kajzerka z serkiem i dnaio lekkie

no i finito na dzis
krucze od dwoch godizn chodze i suzkam fotografa jakiegos i znalezc nie mgoe bo msuze sobie zrobic zdjecie do paspzortu bo moj stary jest juz neiw azny :/
wkoncu ide jutro do hipermarketu zrobic sobie takie automatyczne zdjecie z budki

ładnie Ci idzie i ogolnie fajnie, ze znalazlas limit ktory Tobie pasuje

wlasnie, najlepiej miec staly limit.
ja jakos skacze ;/