Wątek: po dietce :D NoWe FoTkI strona 226 :P

no to juz wrocilam z bieganka

kasi3k masz racje jest stanowczo za goraco :P
ja lubie jak jest na polku 20-24 stopnie ale nei wiecej bo juz sie mecze , nic mi si enei chce ( tlyko jesc mi si echce :P ) hehe

2 sn; arbuz i jabluskzo

no, bieganie w taki upał to jest wyczyn
podziwiam

a ja wyjeżdżam dzisiaj na kajaczki,
wracam za tydzień

trzymajcie się ładnie
i powodzenia!

o ale ci agasku fajnie
tez byms obie na kajaczkach poplywala ale mzoe si e w tygodniu wybiore do kryspinowa nad jeziorko na kajackzi bo mi 'smaka' zrobilas na nie hehe
milego wyjazdu :*

a ja zaraz nzowu bede robic nalesniki bo mojemu tacie strasnzie posmakowlay te z jablkami , aze mi si enudzi to mu zrobie ale ja zjem moze jednego tak z dzemem cyz cos bo jzu mis ie nzudizly i wole sobie potem co innego zjesc
moze jakis makaronik z truskaweckzmai rozgniecionymi
zobacyzmy

ojj ja tez chce na kajaki :P albo w ogole nad wode )))) ale za daleko mam

aaggii mi też przy okazji jednego naleśniczka zrób :P
ja nad wode mam 10 km więc spokojnie rowerykiem da sie pojechać

Ja tam kajaków nie lubię. Trzeba machać i machać :P No ale lepsze to niż siedzeine w domu (?) JA lubię grać w tenisa, ale teraz jes za gorąco, ludzie mdleją, więc ja się nię będę nadwyrężać. Pozro

a ja koffam rowerek ślicznie Ci idzie xD

a ja lbuei kazdy sport jezeli mam z kim go uprawiac :P

narazei nei wyejchalam i albo nei pojade wcale albo pojad ejutro i zosane tam an tydzien ale neistety bez laptopka bo mojemu taci ejest potzrebny :/

na obiadek zjadlam sobie wkoncu jakas taka bulke kupna z serem na wierchu i serek wiejski bo mis ie nie chcialo nic innego robic a na nalesniku juz si enei mgoe patrzec chociaz dzi skupilam sobie make razowa i znowu ebde musiala probowac jak wydjzie z tym :P
ale dzis zrobilam te nalensiki z soda i wyslzy fajniejsze tkaie pulchniutke :P

wogole nakupowalam sobie psyznego musli i musialam jzu podjesc oczywiscie z jogurcikiem naturlanym na koalcje

i jeszcze mam gorace ziarniste buleckzi na ktore mam ochote ale zjem sobie jutro bo nei chce miec jojo i wracac juz na dietke :P
no a pozatym to kupilam sobie kilka gazet , jakis horror w promocji i ladowarke do bateryjek bo ciagle musz ekupwoac nwoe a tak to sobi enaladuje
i bylam w kinie po raz drugi na kodzie da vinci

oo tak Ci sie podobal kod da vinci ? mze sama w koncu pojde:P
a co do jedzonka to ja Cie podziwiam ze tak trzyamsz sie bez tego jojio i to bieganie jasna cholercia:P naprawde brawo

czesc
a wiec bylam w gorach i wrocilam juz hehe :P
z jedoznkiem mysle ze odbrze

zjadlam tak;

sn; musli crunchy z jogurtem naturlanym , pol grahamki z serkiem light

2sn; 2 nektayrnki , jedna prlainka lindor ( niebooooo w gebie ah , nei klamia w tych reklamach ze rozplywa si ew ustach i wogole , najlepsza czekoladka jaka w zyciu jadlam , dobrze ze malutka ;P )

ob; pierogi z jagodami

po; ciasto z jagodami

ko; 3 wafle ryzowe z serem zoltym 10% tluszcuz i ketchupem

mysle ze ok

pozatym rnao oczywiscie biegalam , potem pochdozilam po gorach troszke i po sklepach :P

Motlyku koneicnzie idz na kod da vinci , bo to naprawde fjany filmik , czsami troszk ena sile rpzeciagali al epozatym to super