Wątek: Ich habe ein problem... Last fight! A jak nie to... :P

Proponuje po kazdym napisaniu wypowiedzi zaznaczyc ja i skopiowac... Unikniesz wtedy pisania drugi raz jak znowu bedziesz musiala sie zalogowac. Trzeba przyznac, ze zaczyna to byc irytujace. Ale coz, czasami cos musi zsie zepsuc
Jak dietka?
Pozdrawiam

robie tak samo

mnie juz zaczyna wkurzac te logowanie sie w kolko!! czy ktos to ma zamiar naprawic ? :P

no ja mam nadzieje, ze po świętach będzie dobrze DRoGA ADMINISTRACJO!!

Dziękuję za radę w pisaniu postów :* Myślałam, że tylko ja tak mam


Dziś znów zawaliłam ale biorę się do roboty Postanowiłam sobie, że jak schudnę kupię sobie super sexi topik z Victoria1s Secret za 130 zł
Uda się!! Chcę zostać fotomodelką i hostessą... ahhhh....

Co zrobić z tymi słodyczami?? Chrom?? eee... to moja zmora! Dziś: 2 czekolady, dużo jajek czekoladowych... uhhhhhh i wiele wiele innych... a teraz "rzygać mi się chce"...
Głupol ze mnie!

Oficjalna waga: 56 kg <+ okres+ yy... pilna potrzeba w wc+ zaraz po jedzeniu...>

Planik dietki:
ze słodyczy jeść będę: BelVite, Cini Minis, gorzką czekoladę, Minute, biszkopty
na deserek: jabłko, pomarańcz, jogurcik, kanapeczka Wasa z ważywami
zero napojów gazowanych
unikać smażonych rzeczy
z fast foodów tylko fryteczki (raz na jakis czas, w limicie obiadu)
nie kupowanie słodyczy w szkole!
jak chodze gdzies z kumpelami nie kupuje nic do jedzenia!
jeść mało a często...

Ćwiczenia 20 minut dziennie: rowerek (ten nogami), 6W i hula hop
w weekendy bieganie i dłuugie spacery

No to narazie na tyle

No i limit kcal 1200 Ile się chudnie na tym??
I czy z okresem gra??

Dziękuję Wam Kochane, że pomagacie mi :*
Cieszę się, że tu jestem

Dziękuję za radę w pisaniu postów :* Myślałam, że tylko ja tak mam


Dziś znów zawaliłam ale biorę się do roboty Postanowiłam sobie, że jak schudnę kupię sobie super sexi topik z Victoria1s Secret za 130 zł
Uda się!! Chcę zostać fotomodelką i hostessą... ahhhh....

Co zrobić z tymi słodyczami?? Chrom?? eee... to moja zmora! Dziś: 2 czekolady, dużo jajek czekoladowych... uhhhhhh i wiele wiele innych... a teraz "rzygać mi się chce"...
Głupol ze mnie!

Oficjalna waga: 56 kg <+ okres+ yy... pilna potrzeba w wc+ zaraz po jedzeniu...>

Planik dietki:
ze słodyczy jeść będę: BelVite, Cini Minis, gorzką czekoladę, Minute, biszkopty
na deserek: jabłko, pomarańcz, jogurcik, kanapeczka Wasa z ważywami
zero napojów gazowanych
unikać smażonych rzeczy
z fast foodów tylko fryteczki (raz na jakis czas, w limicie obiadu)
nie kupowanie słodyczy w szkole!
jak chodze gdzies z kumpelami nie kupuje nic do jedzenia!
jeść mało a często...

Ćwiczenia 20 minut dziennie: rowerek (ten nogami), 6W i hula hop
w weekendy bieganie i dłuugie spacery

No to narazie na tyle

No i limit kcal 1200 Ile się chudnie na tym??
I czy z okresem gra??

Dziękuję Wam Kochane, że pomagacie mi :*
Cieszę się, że tu jestem

Jestem do niczego! Dupa

nie myśl tak

i jakCi idzie??