Suszona ja mam 166cm wzrostunie tak dużo
![]()
undertwenty masz rację, bez ćwiczen to skora będzie obwiśnięta, zero mięśnino i napewno ćwicząc szybciej kilogramki lecą
![]()
Suszona ja mam 166cm wzrostunie tak dużo
![]()
undertwenty masz rację, bez ćwiczen to skora będzie obwiśnięta, zero mięśnino i napewno ćwicząc szybciej kilogramki lecą
![]()
ja sie zmuszam ostatnio do cwiczen chyba jeszce sobie poskacze na skakance bo to dobre na ladne uda ale chcyba rozciaganko tez zrobie bo miesni nie hcce przynajmniej nie na nogach bo np. taka umiesniona jedrna pupa bez pomaranczki fajna jest![]()
A ja znowu brzuch mam taki w miarę...no mógłby być lepszy, ale te uda! Są ogromne w porównaniu z resztą ciała...koszmar
moim problemem nei sa teraz brzuch, uda, lydki, lapy tylko boczki... no zalamka... nie znoszeeee ich. ja jezdze codziennie przynajmniej 25 km rowerkiem i z kazdego miejsca mi poszlo oprocz boczkow, nei wiem kurde jak to spalic
julix ja krece hula hopem 20 min dziennie pozniej robie 100 skosnych brzuszkow +50 podciagniec nog( glowa podniesiona miesnie brzucha napiete , nogi poziomo do podoza) a poznije po 30 wymachow na lewy bok i na prawy ( leze na boku podpieram sie na lokciu podnosze node do gory w polowie zginam) no i na sam koniec kilka sekund(bo meczace) lezenia na boku, z oderwanymi od podloza nogami
dziala tylko potrzeba czasu
po jezdzie na rowerze tez zobaczysz efekty tylko uzbroj sie w cierpliwosc
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
no to jest masakra... mam torche w udach za duzo tak z tylu i te boczki przez co moj tylek wyglada jak kwadrat... zajebiscie ;/
ally900 jak ty wytrzymujesz 100 brzuszkow codziennie? Oo
podziwiam, naprawdę ;D
hehe dzieki
cwicze od jakiegos czasu i sie przyzwyczailamzwiekszam sobie co jakis czas
ale wiecie co jest najsmieszniejsze ze jak sobie pocwicze to mam lepszy humor![]()
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Julix Dzien bez Ćwiczeń dniem straconym !!!!
zawsze to sobie powtarzam :P
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
ja też ćwicze. 2 razy dziennie [rano i wieczorem] po pół godzinki.
ale pewnie 100 brzuszków bym nie wycisnęła, a nawet jeśli, to na drugi dzień nie mogłabym się podnieść![]()
Zakładki