ja tez mysle ze w oczyszczeniu nie ma nic zlego
tylko nie przesadz
ja tez mysle ze w oczyszczeniu nie ma nic zlego
tylko nie przesadz
oczyszczanie oczyszczaniem ale nie do konca ferii na plynach... oczyszczac mozesz sie jeden no gora dwa dni...
pozniej dalej bedziesz sie rzucala na jedzenie i potem dalej "oczyszczanie" i bedzie repeta sprzed kilku miesiecy
Dzięki Magdullusia ...
Może jednak uda mi się ważyć tyle co kiedys
Ale długa droga przede mną..
Może tym razem nie spartacze napadami
lou: ja Ciebie rozumiem :* zresztą moje jojo to było dużo więcej niż kilka kilo
te komentarze. kiedyś przy obiedzie z dziadkami, kuzynami i moją rodziną tata coś powiedział, to śwignęłam sztućcami, zamknęłam się w łazience i ryczałam
oni chyba nie mówią tego złośliwie, wiesz? tylko takie suchary. my też na pewno mówimy takie rzeczy innym ludziom, nie zwracając nawet na to uwagi! a ich może ranić lub nie. nie wszyscy są tak przewrażliwieni na swoim punkcie :P
ile teraz ważysz? skoro sama sobie się podobasz albo chociaż siebie akceptujesz, zrób to teraz zdrowo i powoli. nie głodówkami, nie tysiakiem. bo nic dobrego z tego nie wyniknie i jak już chcesz schudnąć to nie znowu do 46 kilo czy ile tam ważyłaś. 5o to już taka granica, poniżej której przestaniesz wyglądać fajnie i zdrowo.
trrzymaj się i bądź, co bądź, powodzenia :*
Ojj agassi nie wiem ile teraz waże z 55, 58 ? Mam nazieje że nie więcej
Maakryczne jojo, nie kilka kg a kilkanaście
Eh...fajnie że wiesz jak to właśnie jest.
Chciałabym wyglądać jak kiedyś, brakuje mi tego
Ale postaram się, kilka dni może sie uda na płynnej jak nie do końca ferii, a potem normalna dieta.
Mam nadzieje że teraz już będzie trwale
fajnie? ja bym wolała nie wiedzieć :P
58 kilo to gruba nie jesteś. ja mam tyle samo wzrostu i to mój cel :P ale rozumiem, że jak wcześniej byłaś chudzielec, to teraz może Ci tego brakować. chociaż... nie można też przesadzać, no nie?
czasami też myślę sobie, że chciałabym być chuda, ważyć mniej niż 5o kilo i w ogóle rewelacja, ale o czym ja myślę :P jak ja od roku nie mogę głupich pięciu kilo zrzucić :P
no nic. będzie dobrze
ogólnie to fajnie, że wróciłaś
wiesz pomojajać mój ból że przytyłam to też się cieszę że mogę z wami klikać.
Zawsze tu miała wsparcie
oo matko zara sie popłacze, na serio ze wzruszenia..
no bo tyle tu przeszlam, że jak ja mogę wątpić w to że nie dam rady.
A no tak lepiej abyś nie wiedziała hehehehe, ja zresztą też ;d
ale te 50 kg mi styka, byleby było mniej niż teraz.
Przy 52 wyglądałam nawet słodko hehe ;d
Lou przeciez mialas juz nie kombinowac z dietkami
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
Hm...a co mam zrobić jak jestem gruba ?
jak byłam chuda to miałam nie kombinować, ale jojo chyba musze zwalczyć nie
Ja tez sie wlasnie musze wziac za jojco w wakacje wazylam 51 kg,a w grudniu juz 62 kg teraz mam jakies 57- 58 kg
ale co se dziwic jak ja jadlam 5 dni pod rzad nawet 11000 kcal to w sumie normalna rzecza jest ze utylam
Zakładki