Wątek: D - doskonałość ..zawsze daleka :(

jak mija weekend;?

hi
Suszona z czym mam nie szalec ? przeciez jestem spokojna i nic mi nie jest
a weekend hmm ,jestem wqr wczoraj widzialam sie z Bartkiem ale tylko przez godzine poza tym zmarzlam jak pies , a dzisiaj nie wiem ile km zrobilam z buta ale nogi to mi nieziemsko napierniczaja, a zaraz do ksiazek
na liczniku dzisiaj mam 750 wiec nie jest zle, tylko cholera syrop mi sie konczy ale i tak za wiele nie daje... ,wczoraj rodzice mnie zmusili do chleba , pozniej zjadlam troche owsianki , a dzisiaj sama pochlonelam bulke (z tym to rzeczywiscie troche za bardzo szaleje)
a poza tym nic ciekawego ,poklociclam sie z matka , z bratem sie dre bo mnie irytuje, za tydzien swieta a wcale mnie to nie cieszy... nic mnie nie cieszy a wiec same widzicie ze najlepiej nie jest...

powinnam sie Wam do czegos przyznac....
mialam na koncie 750 ale znalazlam orzechy mojego brata no i zjadlam troche nie wiem ile dokladnie ale orzechy sa kaloryczne wiec na pewno przesadzilam
chialam sie tego jakos pozbyc poszlam do lazienki wzielam szczoteczke i wlozylam ja sobie do ust , ale nie udalo mi sie tego zwrocic , nie potrafie nie umiem, przeciez nie wymiotuje ale od jednego razu nic by sie nie stalo , a przynajmniej bym wiedziala ze sie pozbylam tego badziewia z zoladka
..czuje dziwny ucisk w mostku

nie rób tego! najpierw powiesz sobie że od jednego razu nic ci nie będzie, później od drugiego... i wpadniesz w błędne koło. uwierz raz możesz sobie pozwolić na troche więcej i ci nie zaszkodzi. trzymaj się <przytul> :*

ally dobijaj!! Miłego dnia =*

buziak na mily poczatek nowego tygodnia;*

x]

kuzwa koniec tego dobrego... nie jem pieczywa!
dzisiaj bylam u pielgniarki zeby mi zmierzyla cisnienie to wyszlo ze mialam podwyzszony puls, natomiast wczoraj jak sobie przed snem mierzylam to mialam 94/58 niskie coscik,
mam zrypany humor jakiegos dola zalapalam i dlatego dzisiaj za duzo zjadlam nie bede juz chyba dzisiaj brala syropu, zaraz wypije kawe i senes i na 100% zatka mnie do rana,
dlaczego musialam zjesc te bulki (2 grahamki) porazka z takim podejsciem to nigdy nie schudne...życ mi sie nie chce , wszystko robie z przymusi z wielkim trudem..dlaczego ?

za szybko sie pochwalilam wzielam pol lyzeczki...tak na wszelki wypadek

kotus odstaw ten syrop!!!!!!!!