Wątek: D - doskonałość ..zawsze daleka :(

WAKACJE !!!



< LOL >


od razu bez bicia przyznaje sie ze dzisiaj przegięłam z jedzonkiem (głowienie maslaka naturalna z rodzynkami i platkami kukurydzianymi ) ale to jeszcze nie wszystko bo wiem ze nastukam dzisiaj sobie jeszcze wiecej bo ze znajomymi planujemy godnie przywitac upragnione wakacje , nie piłam od kilku miesiecy wiec jak raz sobie pozwole to moze nic sie nie stanie , ale obiecuje ze od jutra znowu sie ładnie odzywiam no i wiecej sie ruszam , do wrzesnia musze cos ze soba zrobic zeby moc sie zaakceptowac wiem ze do celu brakuje mi niewiele bedzie dobrze , niedlugo jade do domu , nie mam pojecia kiedy teraz odwiedze necik no i oczywiscie forum ;] ,( na 100% bedzie to lipiec :P ) bede za Wami tesknic mam nadzieje ze jakbym miala jakies pytanka to moge na Was liczyc ??
3majcie sie Słoneczka cieplutko miłego wypoczynku , wytrwałości i cierpliwosci w dietkowaniu -- tylko prosze nie przesadzac wszysto z główką :*:*:*

cholera sorry mialo byc raz

Udanych wakacji zycze

siemka z rana ale mnie odteleportowałyście myslalam ze nie znajde swojego watku co u Was ciekawego bo ja codziennie od nowa zmagam sie ze swoja "dietka" na wage nie wchodze bo sie boje :P czuje ze chyba mi troszku w miesnie poszło musze znowu wyciagnac rower tylko cholera znudzila mi sie ciagle ta sama trasa, moja sasiadka jest zajebiscie chuda mozna powiedziec ze wychudzona oszukuje matke oddajac obiad kolezance ale zazdroszcze jej brzucha --->jest teraz plaski jak deska , ogolnie laska wyglada strasznie bo skora jej w pozostalych miejscach wisi :/ matko ja to wiem ja wiem ze ona wcale nie wyglada dobrze tylko dlaczego jak ja zobacze to mam kompleksy i ochote schowac sie z domu ? wiem wiem *******a jestem ale nei potrafie sie przekonac do swojego ciala jem roznie czasami 1200 czasami 1500 czasami wiecej mialam kilka wpadek, no i niestety o roznych porach musze nad tym popracowac w ogole nie rozumiem siebie , uwazam ze łatwiej mozna schudnac zima niz latem przynajmniej w moim przypadku uwielbiam slonce ale przy zbyt wysokiej temperaturze wymiekam , nie mam na nic sily - o checiach nie wspomne. Strasznie bym chciala miec znowu ta silna wole , przeciez jeszcze niedawno moglam gory przenosic a nie jedzenie to byla dla mnie bulka z maslem a teraz co ? a przeciez nie chce spieprzyc dotychczasowego trudu dziewczyny jak Wy to robicie ze Wam tak dobrze idzie ? pozdrowienia i buziaki wpadnijcie do mnie czasami potrzebuje Was..

a i macham hh ---> srednio mi to wychodzi ale zawsze troszku pokrece

I nie mowic mi ze zgłupialam bo wygladam jak prosiak blee

Czy ja mam na Ciebie nakrzyczec?

Luziu dlaczego ? ja tylko w kilku krociutkich zdaniach opisalam to co czuje

bo znowu za malo jesz :P

Słońce ja wpieprzam jak dziki osiol ja musze zaczac znowu malo jesc