Strona 200 z 354 PierwszyPierwszy ... 100 150 190 198 199 200 201 202 210 250 300 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,991 do 2,000 z 3536

Wątek: D - doskonałość ..zawsze daleka :(

  1. #1991
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    i znowu foty kogos kto juz powinien wychodzic z diety;] ... nie wiadomo z czego sie odchudzasz, ladnie wygladasz ;]

    edit:
    ozesz, dwusetna strone nabilam

  2. #1992
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    thx , niedlugo pomalu zaczne
    znowu jestem nietomna, pije kawe i zmykam do szkoly
    zjadlam sniadanie (zeby nie ta cholerna garsc orzechow by bylo bossko) no nic trudno,sama zjadam wiec pretenscje moge miec tylko do siebie :] ale przede mna caly dzien wiec mam nadzieje ze spale
    mowilam ze nie uda mi sie do rana splaszczc tej pilki te cholerne orzechy zalegaja...., do jutra jakos bede musiala sie ich pozbyc
    a i jeszcze jedno mam masakryczne zakwasy :P chyba od tej skakanki ,ale dlugo nie brykalam :P
    milego dnia
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  3. #1993
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Mam nadzieję że dzisiaj już będzie dobrze z dietką.A tymi orzechami tak bardzo się nie przejmuj.
    Ja po senesie magłam się załatwić.Ale z czasem musiałam pić go coraz więcej.Organizm do niego sie przyzwycział.Aż po pewnym czasie bez senesu wogóle nie mogłam.Dlatego uważaj z ta herbatką.
    A tak wogóle to życzę miłego dnia w szkole.

  4. #1994
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    witam;*

    wpadlam pozyczec milego i udanego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  5. #1995
    ALiS1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ty chudzelcu!!!!!!!!!!!! Wychodź już z dietki buśka :*:*

  6. #1996
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    dzieki niedawno wrocialam , teraz pije kawe
    mam totalnie nadmuchany bebech , nie wiem dlaczego jezu niech ta beczka spadnie bo oszaleje
    jakies chorobsko chyba mnie dorwalo fatalnie sie czuje a na jutr mam mnostwo nauki ;?


    zjadlam malutkiego golabka (samego) wiem przeginam,bo mialo byc bez wegli a ten opieprzony ryz jednak ma ich sporo! jutro ostatnie podejscie, przez 3 dni jest szansa zeby sp;aszczyc ta pilke ale musze sie pilnowac cholera musze !
    jajka to juz mi uszami wychodza, ser tez stracil smak znowu mam ochote na orzechy ale chwala ze nie mam juz w domu!

    no i ciagle chodze nietomna
    jejku tylko zeby sie nie rozlozyc , w sobote studniowka
    chociaz tak nawiaskiem mowiac to juz mi sie za bardzo nie chce na nia isc moze przez ten bebech, moze przez zmeczenie nie wiem co mi jest
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  7. #1997
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    i znowu 2 torby senesu polecially !
    musi mnie totalnie przeczyuscic ! tylko nie wiem czy 2 wystarcza
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  8. #1998
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    wiecie co teraz czuje ? wstret i wstyd
    wstret do tego gigantycznego bebecha a wstyd za co ze kazdy dzien musze spieprzyc
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  9. #1999
    Guest

    Domyślnie

    jestes boska laska a tych 2 kg mniej tam nikt nie zauwazy a ty sie tak meczysz o nie, !
    slonka nie myslcie tyle o jedzeniu kiedy juz tak naprawde macie swoje sukcesy bo grube nie ejstescie ;] tez tak mialam ale teraz mam obiektywny obrazek...nie mysle o jedzeniu jakby bylo najwazniejsze aa o innych sprawach caly czas...chlopakach, znajomych, szkole..
    Przeciez nikt nie powie mi tak jak kiedys ze jestem gruba..
    Mam nadzieje ze Ally nie bedziesz juz dlugo marnowac na to czasu, trza sie cieszyc najlepszymi latami zycia a nie potem pamietac ten czas jako myslenie o dietach..
    Ja rok 2006 zapamietalam jak meczylam sie z kilogramami, ale 2007 juz z pewnoscia bedzie inny...ciekawszy ehehe ;d
    buziaki

  10. #2000
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Coś wtym jest co napisała Lou.

    Jak byłam na SB to stwierdziłam że sama niedługo zacznę znosić jajka.I miałam ich powoli dość.Teraz ratują mnie cytusy i jabłka.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •