Wiem, że może już nie czytacie tych moich sucharów, no ale co tam :P
9 maja 2006
śniadanie pszenica w miodzie (Kangus
) i mleko - 210kcal
II śniadanie chlebek razowy z szynką (?) i sałatą - 260kcal
obiadek makaron z jogurtem odtłuszczonym - 360kcal
podwieczorek jabłko - 75kcal
905kcal
Byłam właśnie na zakupach. Kupiłam sobie oczywiście makaronik fit, ryż brązowy, tuńczyka (mmmm
) i musss
A l-karnitynę już mam. Ciekawe, czy działa. Jak sądzicie?
Zakładki