-
no postaram sie jak bede najbardziej mogla, ale zeby na serio schudnac potrzebne sa cwiczenie spalajace tluszcz. teraz niby zrzucilam, ale nie widze zaniku tluszcu. a wiosna przez troche ponad miesiac spalilam oponke jezdzac 25 km/dziennie rowerkiem.
kieedys myslam ze jak nie bed ejesc cheleba to lepsze efekty beda. niepawda, a chleb lubie, np razowy i bede jesc ;]
-
No i ok. W końcu po co masz sobie odmawiać przyjemności? Ja np. najbardziej lubię żytni albo taki z ziarnami...mniam...
A ćwiczonka to rzecz jasna podstawa. Na pewno ci się uda :D
-
ciezko bedize mi wstawac o 5, ale coz :P jakos sie zmusze.
-
Uuuu...ja bym na pewno nie dała rady...podziwiam cię, że tak możesz. Ja o 5 jestem kompletnie nieprzytomna :wink:
-
heh ja tak umialam 3 miesiace... teraz nie wiem czy mi sie uda, bo wtedy sie o 5 jasno robilo, a teraz srodek nocy.
papa;*
-
-
heeej ;*
wstalam dopiero o 11, jeszcze nic nie jadlam, w kazdym razie nie mam ochoty na sniadanie.
kurcze brzuch mnie boli, bo xenne wzielam :P ide sie kapac zaraz.
a co u Was? ;*
-
U mnie nie zafajnie.Spodnie się za ciasne zrobiły ;/
-
zwazylam sie ;D 51,5 hehe myslaam ze 53
-
Widzisz julix! I te obżarstwo nie zostawiło po sobie większego śladu. Przynajmniej święta miło spędziłaś a i tak nie przytyłaś :D :D
-
Ślicznie ;* Tylko pozazdrościć :*
-
dzis bylo tak ok 1500 pewnie. 2 kawalki razowego z serem, jablko i wielka zapiekanka ;]
ciast zadnych, juz nie mam ochoty :P
-
no to ładniutko... :D ale myślę, że zapiekanka nie jest aż tak kaloryczna jak obliczyłaś :lol:
-
-
no mi juz tez jakos przeszla ochota na ciasta.... ale jeszcze zostala na ptasie mleczka i inne ciasteczka.... ehh ale juz kooniec :) jeszcze jakos tak przewiduje na sylwka tylko zaszalec z zarelkiem a potem hmm wlasnie nie wiem 12000 kcal czy moze 1000 ??
-
oj przedobrzylam, rzucilam sie na orzeszki w czekoladzie. teraz na bank jest 1500. hih w sumie sie tak nie przejmuje i nie moge sie doczekac 2 stycznia zeby zaczac diete :P
-
No ja też chce już ten Nowy Rok. Teraz niby też już sie stram ograniczać, ale prawdziwą dietke zaczynam od pierwszego stycznia. I nie moze być żadnej przerwy i słodkościa dopóki nie zjade przynajmniej 6kg.
-
Zjadłabym coś...chociaż nie jestem wcale głodna :D
-
hehe ja tak mam ciagle. no kurde ja mam tak, ze powiedzialm sobie ze od 2.01 dieta i mimo iz chce sobie teraz odmowic, to sie nie przejmuje ;/ ale wiem, ze od 2 rusze ostro. az do osiagneicia ladnej sylwetki. teraz mi sie wydaje, ze wymarzonej nie osiagne przy 48, chyba ze miesnie sobie wyrobie, bo dzila mnei od tego 3-4 kg, a mam full tluszczu ;/
poszukac gdzies musze l-karnityny na szybsze spalanie tego diablestwa ;]
Ynkus, ile mas zlat, wzrostu, jakie masz wymiarki? :]
dobranoc;*
-
a ja juz coraz lepiej - jem nie jak w zegarku, ale jak robie sie glodna
tylko mam mocna kontrolkę --> bo ja moge jesc bez limitu, a tak naprawde szybko sie najadam i musze tylko tego pilnowacc ;]
-
a ja myślałam że tylko ja nie zachowywałam diety przez święta... Ale mimo wszystko nie czekam do 2 stycznia, zaczełam znów dietkowanie od wczoraj, bo po co mam mieć od 2 stycznia do spalenia wiecej tłuszczyku:>? nie ma na co czekac:]
-
matrixx to tak jak ja. :wink: ja też zaczełam jak najszybciej. Zresztą ja szalałam już strasznie przed Świętami. :oops: :oops: :oops: teraz się w spodnie nie mieszcze :oops:
-
Mi tez dupa urosła :( Takie spodnie co mam w rozmiarze 30 pasowały jak ulał a teraz są obcisłe!!! :(
-
nie narzekać baby, tylko do roboty raem ze mną:-D buźka:*
-
Ejejej, ale narzekacie, od samego narzekania spodnie nie zrobią się luźniejsze... :lol:
... moje niestety też nie :wink:
Zaraz biorę się za ćwiczenia http://img172.imageshack.us/img172/7817/zapaji3.gif
-
ja sobie potem poćwicze :P mam lenia :D
-
ja czuje wiecej tluszczyku, ale chyba zakupie l-karnityne i cwiczyc bede, bo kurdne nigdy nei schudne. ostatnio wbilam sie w rozmiar 27 :D
-
skubana! a ja nosze 30 !!!! ;/;/;/
-
ja spadajace 28 :D ale byly czasy co nosilam 26 lub inaczej 34...
-
To jeszcze do tych czasow dojdziesz. ;D
a widzialam zdjecia Twoje i serio nie wygladasz grubo.
-
heh dizeki, wiem ze nie jest tak zle, ale czasem mi odwala ;/
-
buuuuuu smutno mi, bo moja siostra juz pojechala dzis do anglii, wlasnie wrocilam, bo ja odwozilismy na dworzec ;/ przyjedzie dopiero na wielkanoc. dzis zjadlam budyn slodka chwila, 2 kromki razowego z camembertem, 2 wielkie kromy zwyklego chleba z camembertem, mleko waniliowe laciate i teraz jem pare orzechow w czekoladzie, moze jeszcze activie wypije, jak wroce z tenisa.
-
Uuuu, dlugo jej nie bedze :(
-
no juz za nia tesknie, ajkos tak pusto bez niej ;/ teraz spadam na tenisa ;* bede po 19
-
ojjj... będzie dobrze. zobaczysz szybko minie.
-
-
kurde mialam przerwe w tenisie 3 tygodnie i mi szlo kiepsko ;/ w ogole ostatnio nie chce mi sie ruszac, ale moze na rowerek jeszcze dzis wisade
-
nie przejmuj się :* napewno złapiesz wprawe :D
-
no ja mam nadzieje ;] zaraz na rowerek chyba ;D
-
hehe fajnio :P a ja narazie nie ćwicze bo mi się nie chce :(