Wątek: Hmmm...

hehe tak to jest z rodzinką = dużo żarcia :P :P

a liczyłas pewnie kcal tu, na dieta.pl , tak
ja chyba tez zacznę :P
bo właśnie pozory mylą, podjadam.. i pewnie jakby naprawde policzyc te cholerne kcal, to ekhm wyjdzie ich trochę hehe

buziole :*

miłego wieczorku

Po obejrzeniu Twoich zdjęć jestem pod wrażeniem, naprawdę Śliczna! :] I kieca tez śliczna ;P

jutro :P o 8;38 pociag mam. pozarte ok 2,5 tys dobrze sie czuje. wpieprdzielilam prawie pol pudelka moich ukochanych lodow carte dor o smaku milki... mmmnaim, nei zlauje kurde komentarze rodzinki... :P kuzyn, ze co przyjezdza, to mnie coraz mniej, siora, z ekoscista, no co za ludzie. prasowanie prawie skonczylam, jeszce pare ciuchow sie suszy. 60 ubran musialam wyprasowac porazka, myslalam, ze padne nad tym zelazkiem cholernym. zla jestem, bo nei wiem od czego mam moje ukochane spodnie cale uwalone. jakby od tluszczu, ale nie wiem skad to sie wzielo pelno malych plamek buuuu. moze mam jakies sposoby zna na to, o ile to tluszcz. no buu! teraz mam 2 pary dobrych dlugich spodni, musze jedne za duze wziac.

no kiedys liczylam na dieta.pl ale teraz juz na oko, zeby przestac tak o tym myslec[/u]

Moja mama na wszelkie możliwe plamy Vanish stosuje Mówi, że to jedyna nieprzereklamowana rzecz ;P I naprawdę dobrze odplamia :]

Dobrym domowym sposobem na plamy z tłuszczu jest zwykły ludwik do naczyń. Ale to musi być ludwik, nie jakiś pur czy inne. Ludwik i nic więcej.
Carte dor, mrrrrrrrr, też mam ochotę ;]

n9o w vanishu sie mocza. ludwika zaraz sprobuje. tylko nie jestem pewna czy to z tluszczu sa plamki, no ale one sa na szarych spodniach tak jakby mi cos kapnelo i nie wyschlo do konca wyglada, wiec co innego to ma byc. ojj spaaac mi sie chce. zaraz bede sie myc pewnie a rano kierunek miedzyzdrojeeee

zobaczyłam fotki... jednym słowem mowiac są boskie! masz super figure!! tez taka chce!!

udanego weekendu ;*

a gdzie jutro jedziesz? :>

Jeja... Ale Ci zazdroszczę.
Przede mną jeszcze dłuuuga droga...

do miedzyzdrojow zaraz ide katowac moje spodnie grrr, jak nie zejda te plamy, to padne

Unhappy, Ty przy 48 to bedziesz dopeiro chuda, jak na mnie to za chuda, no ale skoro chcesz

baw się świetnie! (bo jutro już pewnie nie zdążę się pożegnać :P )

nie jadłam jeszcze carte dor o smaku milki (jak przeczytałam pierwszy raz to myślałam, że krówki- w sumie takie bym wolała :P )

i nie dziwię się, że rodzinka tak reaguje na Twoją figurkę :P mam nadzieję, że na moją też kiedyś tak będą :P
w ogóle zastanawia mnie czy ja mogę być szczupła? czy ja zawsze, nawet jak bym schudła, będę przygrubawa? :P bo te uda to mi chyba takie na wieki wieków zostaną

buziak :* i udanego wypoczynku raz jeszcze
wracaj szybko do nas!