-
zdecydowanie sie zgadzam. nie ma co popadać w obsesję z jedzeniem, np. nie wychodzić ze znajomymi na impreze albo do kina bo będzie tam jedzenie. to jest juz chore.
-
Wiesz Julix to nie do końca jest tak - mówicie tak bo jesteście chude :P
-
no teraz to wiem, bo sobie moge pozwolic, nie chodzi, cyz jestem chuda, czy nie, a czy akceptuje siebie. nie zawsze tak jest, miewam gorszy dzien, ale nei bede glodowac. sa dziewczyny grube, ktore takie sa, bo kochaja jesc i nie przejmuja sie wygladem, znaczy moze w glebi serca tak, ale nie pokazuja tego, nie narzekaja.
ludzie nie lubia lasek, ktore na okraglo: jestem gruuuba, nie pojde na basen, bo beda sie ze mnie smiac, mam boczki, nie zjem loda, bo utyje. mialam taka kolezanke, codziennie ten sam scenariusz:
pierwsza przerwa: gruba jestem, bleeeeeee
druga orzerwa: o boze jaka jestem gruba
trzecia przerwa: jaka ja jestem gruba
czwarta przerwa: jestem tak gruba - i leciala po drozdzowke albo nawet wiecej
kazdy jej wyrzucal: beczysz, ze jestes gruba i sie jeszce opychasz. lub jak sie zblizala, to wszyscy jeczeli, ze nnowu bedzie narzekac, ze jest gruba.
inaczej byloby, jakby nie marudzilal, ludzie wtedy nawet by nie przywiazywali uwagi do faktu, ze bedac gruba je drozdzowe, czy hot-doga.
-
i teraz się z tobą zgadzam
-
Masz rację. Ale u Ciebie nie ma mowy o żadnej grubości. Powiedziałabym nawet, że za szczupła jesteś
-
powiem tak: szczupla jestem, ale nie chuda. i nie za chuda :P
-
Julix nie jest szczupła jest chuda :P
-
chuda, to moze bylam 2 kg temu :P dobra mowcie, co chcecie :P ja wiem swoje :P
-
-
Jesteś szczupła a nie chuda
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki