Także udanego dnia ;*
Wersja do druku
Także udanego dnia ;*
hej ;* e tam walentynki sa zle. etraz ide sie kapac, myc wlosy i jakies sniadanie zjesc mmm bule z czyms :P wstalam dopiero <lol>
No to ja też życzę miłego dnia :) .
Nie ma to jak się wyspać, prawda ? :wink:
mnie mama obudzila o 6... przyniosla mi czekoladki...;/
ehh no ja wstalam cos po 7:00 :) milego dnia =*
Ja wstałam przed 12- mam ferie :) No a dlatego tak wcześnie bo mnie mamusia obudizła :D
Ja wstałam przed 7 i sobie obejrzałam "King Konga" na dvd bo mi się nudziło :lol:
Jak tam dietkowanie w walentynki??Ech ja jakos ich nie lubie nie mam chlopaka i mnie to nie bawi ale jakis chlopak wyslal mi wierszyk milosny :)
N, no słodko :D Też bym chciała dostać wierszyk od anonima. A chłopczyka także nie mam, ale cóż....
Przed chwilak dostalam drugi wierszyk od kolegi z klasy:)
Mam nadzieje ze jak schudne to bede miala jakiegos super chlopaka
pozdrawiem:*
No we mnie nadzieja także nie umiera :D A ile masz wzrostu Lansada?
Mam 164cm wzrostu
WSZYSTKIM ŻYCZĘ PEŁNYCH MIŁOŚCI I WESOŁYCH WALENTYNEK!!!
thz za życzonka :*
dzieki Kinius ;*
hehe ja spac ok 1;30 poszlam, nalezal mi sie sen :P
zjadlam ten jogurt z brzoskwiniami heh wcozraj wyszlo wiecej niz 1200 chyba 1300, ale ok. o to chodzi zeby byc meidzy 1200-1300. wtedy glodu nei czuje :D
wiec ten jogutr ma ogolnie z 300 kcal. na obiad zjem jajko z ziemnaiczkami i na kolacje bule i kawalek chleba, heh mam gdzies ze to wegle, ja rownie dobrze chudne na weglach jak na wsyztkim innym :P
ja nei dostalam nic jak zawsze, moze chlopacy w skzole dawali, ale mnie ni bylo ;]
U mnie walentynki w szkole były w ptz powodu feri, ale mnie także nie było. Ponoć było fajnie - randka w ciemno, a w szkole panowały lata 60 :D
slyszalam, ze w mojej klasie ok 10 osob nie ma :P kazdy chory hehe i sie az zdziwilam =, jak dzis na gadu bylo sporo osob z kalsy w godzinach szkolnych :P no co, przynajmneij sama nie jestem :P
heh to wesoło macie :P
chcialas powiedziec: wesolo maja :P
bo ja naleze do tych 10, co chorzy sa :wink:
zaraz obiadek, znowu jajco z ziemnaikami, mam na to ochote, wole takie cos, niz kurczaka z ziemnaikami, nie cierpie kurczaka, kotleta z piersi zjem,a le ogolnie kurczak i takie meisa inne - fuuuuj!
Ja dziś dostałam od brata takie seduszko z czekolady na szczęście gorzkiej ale podzieliłam się z bratową :wink: jutro bedzie gorzej bo to tłusty czwartek :roll: U mnie w klasie prawie wszyscy podobno sa oprucz mnie jak zwykle :lol: No i znowu kurcze w telewizji trują o tych walentynkach, paranoja :twisted: Pozdrawiam
I jak tam Kochana Valentine's Day;>
Media potrafią człowieka wykonczyć. Ja tez siedzę chora, na szczęcie od tygodnia więc już zdrowieję:D
ja nic nei dostalam, nigdy nic nie dostawalam, ani slodkiego, an kartek, heh nie przeszkadza mi to jakos :P
po obiadku juz jestem :]
ja dostalam raz walentynke (od kolezanki) dzisiaj esa (inna kolezanka), a tak to zawsze cos od mamy (dzisiaj czekoladki, ktore oczywiscie- durnota- zjadlam)
heh Mirinda, widze, ze slodycze panuja w tym swiecie, cholera cazasem se mowie: przeciez to tylko jedzenie... ale w sumie to jedna z najwiekszych przyjemnosci zycia hehe
a co jest najlepsze słodyczach? to że czekolada zaspokaja potrzebę szczęścia czy tam miłości (wysyła jakieś tam sygnały do mózgu który powoduje wyprodukowanie jakiegoś tam hormonu =p) jedna kostka, druga... trzecia(kostka czy tabliczka ;p)
no mniami sa :P
sluchajcie, chyba sie zegnam na jakis tydzien, moze jutro jescze wejde, jak sie uda, ale zmieniamy neta i przez tydzien nie bede miala dostepu grrr ;/ jak nagle znikne bez pozegnania, to sie nei martwcie :P
zaraz kolacja heh jakis filmik, wpadne jeszce popisac ;] teraz mam dwa konta na fotce
www.thrilled.fotka.pl
i
www.jula91x.fotka.pl
nowych zdjec pare jest :D
No Julix, ale ja ci zazdroszczę figurki. Widać, że jesteś drobniutka, ale przy czym jaka kobieca :D Też jestem zodiakalnym lwem :) Może kiedyś będziesz chciała być u mnie w znajomych z virtuala, bo w końcu tak tu piszemy więc jest jakaś znajomosć ;)
a ja dostalam serduszkoz czekolady tarravita i torcik wedlowski nie mam nawet ochoty zeby to zjesc ale nie mam co z tym zrobic bo ojciec pilnuje zebym nie oddala bratu chyba wiec pozostaje mi wziasc do szkoly i kogos poczestowac :wink:
Bardzo ładnie wyglądasz na tych zdjęciach, nie wiem z czego sie odchudzasz jeszcze, masz ładną sylwetke, az tak bardzo chcesz przypominac wieszak :twisted:
uuu szkoda :( będziemy czekać na twój powrót :)
ja w ciuchas sie akceptuje, ale w stroju... masakra, mam nadmiar skory, tzra go wycwiczyc. heh Ynkus, to daj adresik ;]
kurde poddalam sie do cholery, nie wiem jak ja mam ta diete trzymac. 1800 ;/ do dupy, chyba na skakanke pojde, chociaz mnei bola nogi ;/ do diabla z tym no ku**a mać ;/
ide wypic xenne ;/ zla jestem na siebie boze tragicznie wygladam i tyle ;/
nie jesteś gruba :!: nie pisz tak :!: każdy ma gorsze dni i tyle :)
no ja mam ich cos duzo... jeju no mam okropne boczkiiiii z przodu nie tak zle to wyglada, ale z tylu tragediaaaa
idem papa;* na fotce pobuszuje poki mam neta i potem poskacze moze. pa ;*
Ja zarz wejdę na twoja fotkę :)
Julix regularnie pijesz ta xennę?
hmm roznie... razcej nie, tylko jak sie tak nazre ;/
To wysłać ci zaproszonko? Na www.thrilled.fotka.pl ?
tak :) własnie, jak macie fotke, to powysylajcie mi zaproszonka :D
Kurczę bo zastanawiam się czy nie kupić sobie tej xenny. Teraz raz na jakiś czas piję figurę 1, ale to wydalę co trzeba, a potem mam problemy z ubikacją. Nie wiem czy Xenna ma takie same dziłanie?
nei umiem Ci powiedziec, sama miewam od baaaardzo dawna zanim to pije problemy z kibelkiem heh masakra, ale ladnie przeczyszcza :D
ale ladna jestes Ynkus :D